MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Policja wnioskuje o uchylenie immunitetu posłowi Żalkowi

Izabela Krzewska [email protected]
Poseł nagrania nie widział, dlatego jest przekonany o swojej niewinności. Tuż po incydencie przyznał, że owszem mijał ciężarówkę, ale jechała poboczem.
Poseł nagrania nie widział, dlatego jest przekonany o swojej niewinności. Tuż po incydencie przyznał, że owszem mijał ciężarówkę, ale jechała poboczem. Wojciech Wojtkielewicz
Wniosek trafił już do kancelarii Sejmu. Policjanci uznali, że poseł Polski Razem popełnił wykroczenie w ruchu drogowym. On jest innego zdania.

22 października wniosek został skierowany do komisji regulaminowej i spraw poselskich. Tego samego dnia wysłane zostało zawiadomienie do Jacka Żalka, który ma 7 dni od jego otrzymania na złożenie oświadczenia o wyrażeniu zgody na pociągnięcie go do odpowiedzialności karnej. Parlamentarzysta przyznał w rozmowie z "Porannym", że dotarła do niego jakaś korespondencja z kancelarii Sejmu, ale nie zna jeszcze jej treści.

Za wykroczenie, które według policji popełnił poseł, grozi 11 pkt. karnych i kilkaset zł mandatu

- Nie widzę jednak powodu, dla którego miałbym zrzec się immunitetu - stwierdza. - W moim odczuciu sprawy nie ma. Nie otrzymałem żadnej oficjalnej informacji z policji, że toczy się postępowanie i że mogę zapoznać się z dowodami. O wszystkim dowiaduję się z relacji medialnych. To jest nieprofesjonalne ze strony policji, która zachowuje się jak sąd kapturowy.

Zdarzenie miało miejsce 6 sierpnia tego roku.

Zobacz też: Jacek Żalek zatrzymany przez drogówkę

Na trasie Jeżewo - Mężenin funkcjonariusze zauważyli kierowcę mazdy, który wyprzedzając samochód ciężarowy przekroczył linię ciągłą. Według mundurowych tym manewrem zmusił kierowcę jadącego z naprzeciwka do gwałtownego hamowania i zjechania na pobocze. Stworzył więc zagrożenie w ruchu. Śledczy twierdzą, że wykroczenie zostało zarejestrowane przez kamerę w radiowozie. Nagranie z wideorejestratora i pozostałe materiały podlaska policja przekazała Komendzie Głównej Policji. Ta - po analizie - uznała, że poseł faktycznie złamał przepisy. Za pośrednictwem prokuratora generalnego, KGP złożyła wniosek o uchylenie Żalkowi immunitetu.

Poseł nagrania nie widział, dlatego jest przekonany o swojej niewinności. Tuż po incydencie przyznał, że owszem mijał ciężarówkę, ale jechała poboczem. Nikogo nie zmuszał do ucieczki.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny