W poniedziałek ma rozpocząć się odbiór budynków Parku Naukowo- Technologicznego w Białymstoku. Zarówno władze BPNT jak i firmy, które nawiązały z nim współpracę od dawna czekają na oddanie obiektów do użytku. Zakończenie inwestycji przeciąga się od dawna.
- Planujemy, że odbiory potrwają co najmniej miesiąc - przyznaje Beata Kołakowska z biura prasowego urzędu miejskiego w Białymstoku.
Odbiór inwestycji i tak już jest opóźniony. Termin jej zakończenia był przekładany kilkukrotnie.
- Zakończenie prac było przesuwane na wniosek wykonawcy - mówi Kołakowska. - Powodem były niesprzyjające warunki pogodowe, m.in. przedłużająca się zima.
Za każdym razem miasto się zgadzało, nie naliczając kar za zwłokę. Ostateczny termin minął jednak 31 maja.
- Wykonawca go nie dotrzymał - mówi urzędniczka. - W związku z tym, od 1 czerwca 2013 roku naliczane były kary określone w umowie, czyli 0,15 proc. za każdy dzień zwłoki do dnia skutecznego zgłoszenia inwestycji do odbioru.
- Miasto już dawno powinno zacząć naliczać te kary, chodzi tu o spore kwoty. Przecież to publiczne pieniądze, o które urząd musi dbać - mówi się Michał Karpowicz, radny SLD. Całkowita wartość inwestycji to ponad 167 mln zł.
Na oddanie inwestycji do użytku z niecierpliwością czekają także władze BPNT. - Mimo to Park już funkcjonuje. Średnio co dwa tygodnie w lokalach zastępczych organizujemy spotkania ze współpracującymi z nami firmami - mówi Jolanta Koszelew, dyrektor BPNT.
W siedzibie tak zwanego inkubatora technologicznego BPNT miejsce zarezerwowało już 27 firm, kolejne cztery zostały zrekrutowane do centrum technologicznego. Zajmą ponad 50 proc. powierzchni siedziby inkubatora, i ok. 80 proc. centrum technologicznego.
Do centrum firmy wprowadzą się nie za szybko, bo po oddaniu jego siedziby do użytku trzeba będzie obiekt wyposażyć. A to potrwa jeszcze w przyszłym roku.
Na otwarcie Parku czeka m.in. Wojciech Głażewski, który jako student Politechniki Białostockiej był współtwórcą łazika marsjańskiego. Jego firma Glazevski Robotics, będzie w centrum budowała roboty.
- Moja firma działa dopiero od roku, do tej pory zajmowałem się projektowaniem i wystarczało mi jedynie miejsce na komputer, ale wkrótce będę potrzebował całego zaplecza technologicznego - mówi Głażewski.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?