Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

OSP rekrutuje muzyków

Redakcja
Pierwszy dzień warsztatów to nauka gry na trąbce
Pierwszy dzień warsztatów to nauka gry na trąbce
25 lutego rozpoczęły się bezpłatne warsztaty muzyczne. Ich celem jest pozyskanie nowych członków do hajnowskiej orkiestry dętej OSP. Adepci ćwiczą z muzykami z filharmonii podlaskiej.

- Nigdy nie grałem na żadnym instrumencie - mówi Marcin Gmiter, jeden z uczestników naboru. - Zobaczymy, co z tego wyjdzie.

Warsztaty muzyczne z orkiestrą dętą to trzy dwudniowe szkolenia prowadzone przez zawodowych muzyków. Można się na nich uczyć gry na trąbce, perkusji oraz klarnecie i saksofonie. Projekt finansuje urząd marszałkowski.

Podczas pierwszego w tym roku spotkania, gry na trąbce uczył Tomasz Witek z filharmonii podlaskiej. - W ubiegłym roku także prowadziłem tu warsztaty. Jest tu sympatyczna, miła atmosfera, a uczniowie są bardzo pojętni.

Kilkoro uczestników sprzed roku połknęło bakcyla i gra w orkiestrze. Hajnowscy strażacy liczą, że teraz będzie podobnie.

- Informację o warsztatach woziłem po całym powiecie. Dzięki ubiegłorocznym warsztatom mamy osoby z powiatu, które przyjeżdżają do naszej orkiestry i grają - mówi Krzysztof Romaniuk, dyrygent orkiestry.

Na pierwsze w tym roku warsztaty zgłosiło się 13 osób. Kilka z nich to początkujący, inni już grają w orkiestrze. W następnym tygodniu będzie perkusja. Potem klarnet i saksofon.

Jak na razie, orkiestra dęta OSP w Hajnówce liczy ponad 20 osób. Najmłodszy muzyk ma 11 lat, a najstarszy ponad 30. - W tym roku udało nam się pozyskać wiele nowych osób - cieszy się Krzysztof Romaniuk. - Mamy nowe flety, puzony, trochę więcej trąbek. Ci początkujący muzycy coraz lepiej grają. Spotykamy się regularnie dwa razy w tygodniu i są tego efekty. Gościnnie grają także studenci, którzy chcą dalej być w orkiestrze.

Problem są jednak same instrumenty. Część z nich pochodzi jeszcze z Zespołu Szkół Zawodowych, z czasów dyrygentury Józefa Korkusa.

- W ubiegłym roku na instrumenty dostaliśmy 11 tys. zł, ale w tym roku, tylko 2 tys. - martwi się kapelmistrz. - Są nowe osoby, które grają na starych, 20-letnich instrumentach. A jak wygląda 20-letni samochód? Tak samo 20-letni instrument. Najbardziej są potrzebne saksofony, a dobry saksofon kosztuje 4 tys. zł.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny