Opera w ogrodzie

Będzie to inwestycja wyjątkowa - monumentalna. Ale przede wszystkim zielona, czyli wkomponowana w krajobraz terenów wokół istniejącego Teatru Lalek. Centrum będzie kosztować około 120 milionów złotych, z tego sama opera 90 milionów!
Na konkurs wpłynęło 14 prac. z kraju i zagranicy. W piątek wieczorem w Filharmonii Białostockiej emocje sięgnęły zenitu. Rozładował je nieco przewodniczący sądu konkursowego, profesor Konrad Kucza - Kuczyński. - Sędziowie byli niedostępni, zamknięci i siedzieli zupełnie jak na konklawe - żartował profesor. - Za najlepszą jury uznało pracę oznaczoną numerem 3 i przygotowaną przez profesora Marka Budzyńskiego z Warszawy - powiedział prof. Konrad Kucza Kuczyński i rozległy się brawa.
- Praca profesora Budzyńskiego idealnie łączy architekturę z zielenią i z krajobrazem pomiędzy Wzgórzem św. Marii Magdaleny, Teatrem Lalek, a amfiteatrem - powiedział "Porannemu" arch. Stanisław Łapieński - Piechota, sędzia referent. - Poza tym mamy tutaj właściwą skalę, dobre rozwiązania funkcjonalne sali widowiskowej, wreszcie odpowiednie relacje wielkości obiektu do kosztów.
Najwyższą częścią projektu jest sala widowiskowa, z tzw. sznurownią ( miejsce nad sceną). Dlatego obiekt będzie wyrastał na 20-25 metrów nad poziom ulicy Kalinowskiego.
- Sala operowa będzie jak studnia z ruchomymi ekranami akustycznymi korygującymi wrażenia dźwiękowe w zależności od rodzaju przedstawienia czy koncertu - dodaje Stanisław Łapieński - Piechota. - Widownię można dowolnie kształtować np. na 600 lub tysiąc miejsc, a salę można podzielić na dwie części i w każdej zrealizować inne widowisko.
Centrum jest wkopane w ziemię, gdzie znalazło się miejsce na parkingi, na zewnątrz króluje zieleń, łącznie z ogrodami na dachu. Pierwszy etap budowy z salą widowiskową nie powinien kosztować więcej niż 50 mln zł. Trwają starania o dofinansowanie z Unii Europejskiej. Roboty rozpoczną się prawdopodobnie wiosną 2006 roku.