- Gdy spojrzałem mu w twarz, odechciało mi się bić. On się bał i ja się bałem. Puściłem go - wyjaśniał 21-letni Rafał R.
Ale jego kolega się nie bał. I metalową pałką teleskopową bił 23-letniego studenta po głowie i nogach.
Dzisiaj obaj stanęli przed sądem. Odpowiadają za usiłowanie rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Na drugim z oskarżonych, 21-letnim Arturze L., ciąży zarzut spowodowania uszczerbku na zdrowiu pobitego 23-latka. Obaj przyznali się do winy.
A było tak. W Nowy Rok Rafał i Artur wracali z Sylwestra miejskiego do domu, na Wysoki Stoczek. Szli Antoniukiem Fabrycznym. Była 2 w nocy.
Na wysokości szkoły gastronomicznej zauważyli trzech młodych mężczyzn. Wtedy w ich głowach zrodził się plan obrabowania ich.
- Oskarżeni obserwowali nas. Wiele razy pytali, czy mamy fajki i ogień - zeznawał w sądzie jeden z pokrzywdzony studentów.
- W końcu krzyknęli do nas: "Koledzy zaczekajcie!". Chcieli pójść z nami w ciemną ulicę. My powiedzieliśmy, że spieszymy się do domu - mówił drugi pokrzywdzony.
Wtedy 21-latkowie zagrodzili studentom drogę. - Dawajcie pieniądze, jeśli nie chcecie kłopotów! - powiedział jeden z napastników.
Studenci myśleli, że to żarty. Zorientowali się, że coś jest nie tak, gdy Artur L. zaatakował metalową pałką jednego z chłopaków. Uderzył go kilka razy w głowę. Po chwili zaczął go bić w nogi. Bił tak mocno, że pałka się skrzywiła.
- To trwało niecałe pół minuty. Nie zdążyliśmy nawet zareagować. Zaraz przyjechał radiowóz i oskarżeni się poddali - opowiadał kolega pobitego.
Przed zdarzeniem obaj oskarżeni pracowali jako ochroniarze w jednym z hipermarketów. Przyłapywali złodziei na gorącym uczynku. A kilka miesięcy temu sami chcieli okraść. Teraz są bez pracy.
- Nie wiem, dlaczego to zrobiliśmy. Może to była chęć wywyższenia się, impuls pod wpływem alkoholu. Z głupoty, dla zysku... - zastanawiał się dziś w sądzie Rafał R.
Obaj twierdzą, że żałują, tego, co zrobili. Że to było pierwszy raz.
Następna rozprawa w połowie czerwca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?