Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oceniamy Jagiellonię za mecz z Widzewem. Wskoczyli na fotel lidera pod batutą Portugalczyka

Wojciech Konończuk
Wojciech Konończuk
Jagiellończycy mogą być z siebie zadowoleni po meczu w Łodzi z Widzewem. Nagrodą za dobrą grę i zwycięstwo jest fotel lidera PKO Ekstraklasy.
Jagiellończycy mogą być z siebie zadowoleni po meczu w Łodzi z Widzewem. Nagrodą za dobrą grę i zwycięstwo jest fotel lidera PKO Ekstraklasy. jagiellonia.pl
Wszyscy zawodnicy Jagiellonii Białystok zasłużyli na pochwały za wygraną w Łodzi z Widzewem 3:1 w meczu 20. kolejki PKO Ekstraklasy, po którym drużyna trenera Adriana Siemieńca awansowała na pozycję lidera. Wśród triumfatorów kilku piłkarzy zasłużyło na szczególne słowa pochwały. W tym gronie jest z pewnością Rui Nene.

Portugalski pomocnik Jagiellonii miał udział przy wszystkich golach białostockiego zespołu. Przy pierwszym trafieniu, autorstwa Afimico Pululu, Nene zaliczył dość przypadkową asystę, potem już całkiem świadomą przy idealnym dograniu do Dominika Marczuka. Przy trafieniu Jesusa Imaza gracz środka pola Jagi przytomnie podał do Kristofera Hansena, który wrzucił piłkę na głowę Hiszpana.

- Musieliśmy sporo poświęcić w trakcie meczu. Zanotowaliśmy wiele sprintów do obrony, musieliśmy być zwarci oraz zorganizowani bez piłki. Czasami nie do końca to wychodziło, tworzyły się przestrzenie dla rywali. Ogólnie jednak uważam, że zagraliśmy dobre zawody przeciwko dobrej drużynie na trudnym terenie - komentuje w klubowych mediach Rui Nene.

Oceniamy Jagiellonię. Rui Nene: Jesteśmy słusznymi wygranymi

O ile jego gra w ofensywie była niemal perfekcyjna, to małym minusem jest to, że to właśnie on nie zdążył za Bartłomiejem Pawłowskim, który w 11. minucie strzelił gola dla Widzewa. Wiele było w tym również pecha, bo na skuteczną interwencję szansę miał Adrian Dieguez, ale hiszpański stoper Jagiellonii.. poślizgnął się i upadł, co ułatwiło kapitanowi łodzian zadanie.

- Być może nie zagraliśmy perfekcyjnie w defensywie, ale spisaliśmy się nieźle. Straciliśmy tylko jedną bramkę, a zdobyliśmy trzy. Uważam, że jesteśmy słusznymi wygranymi - uważa Nene.

Satysfakcji z występu swojego zespołu nie kryje też trener Adrian Siemieniec.

- Jesteśmy zadowoleni z tego, że jesteśmy wielowymiarowi. To też świadczy o tym, że możemy być groźni z każdej strony i w każdej fazie gry - ocenia białostocki szkoleniowiec.

Kto jeszcze zasłużył wśród zwycięzców na duże pochwały? Zapraszamy do galerii, w której prezentujemy oceny zawodników Jagiellonii. Nie wystawiliśmy not rezerwowym, a byli nimi:

  • Jose Naranjo
  • Kaan Caliskaner
  • Jakub Lewicki
  • Aurelien Nguiamba.

Ale i oni mieli wkład w to, że Jagiellonia wywiozła komplet punktów ze stadionu Widzewa. Kolejny mecz Żółto-Czerwoni rozegrają 17 lutego - u siebie z Lechem Poznań.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny