Funkcjonariusze celni z Budziska pełniący służbę na drodze krajowej nr 8 zatrzymali do kontroli polską ciężarówkę.
- Z dokumentów przedstawionych kontrolującym wynikało, że w naczepie przewożony jest z Łotwy do jednej z firm tytoniowych w Polsce ładunek krajanki tytoniowej - opowiada st. rachm. Maciej Czarnecki, rzecznik prasowy Izby Celnej w Białymstoku. - Jednak kierowca tira oraz jego zmiennik oświadczyli, że nie wiedzą jaki towar znajduje się w naczepie. W wyniku wstępnych ustaleń funkcjonariuszy Służby Celnej okazało się, że odbiorca wskazany w dokumentach przewozowych nie zamawiał ujawnionego w Budzisku ładunku tytoniu.
Ciężarówka oraz zatrzymany towar, którego szacunkowa wartość rynkowa to ponad 4,5 miliona złotych, trafiły do magazynu Urzędu Celnego w Suwałkach.
- Prawdopodobnie przechwycony w Budzisku tytoń miał być wykorzystany do nielegalnej produkcji papierosów lub sprzedany na czarnym rynku jako tytoń do palenia - przypuszcza rachm. Czarnecki. - To wyjaśni wszczęte przez celników śledztwo.
Za przemyt tak dużej ilości tytoniu grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?