Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Napełniał i okradał bankomaty w PKO BP. Mógł zrabować 400 tys. zł.

Magdalena Kuźmiuk
Leszek K. mógł ukraść z bankomatów PKO BP nawet 400 tys. zł
Leszek K. mógł ukraść z bankomatów PKO BP nawet 400 tys. zł fot. Archiwum
Leszek K. uzupełniał bankomaty PKO BP w Białymstoku. Ale część pieniędzy brał sobie. Tak przez rok ukradł co najmniej 300 tysięcy złotych. Jego przełożeni zawiadomili policję. Sprawę bada teraz białostocka prokuratura. 49-latek trafił do aresztu.

To, że z białostockich bankomatów zniknęły pieniądze, okazało się po wewnętrznej kontroli przeprowadzonej w banku PKO BP.

Podejrzenie padło na pracownika, który odpowiadał za zasilanie bankomatów gotówką. Był nim 49-letni Leszek K.

- W rozmowie wyjaśniającej przyznał się do kradzieży - mówi Marek Kłuciński, rzecznik prasowy PKO BP.

Leszek K. wyznał, że przez rok okradał bank. Do października 2009 roku 49-latek jednorazowo brał niewielkie kwoty, bo bał się, że zostanie przyłapany. Po jakimś czasie przestał jednak panować nad tym, ile pieniędzy kradł i z którego bankomatu je wyciągał.

Przełożona Leszka K. zawiadomiła policję. Mężczyzna został zatrzymany w miejscu pracy - w oddziale banku przy ulicy Chrobrego. Prokuratura wszczęła śledztwo. Leszek K. usłyszał zarzuty i przyznał się do winy. - Swoje zachowanie tłumaczył tym, że potrzebował pieniędzy na życie - mówi Katarzyna Pietrzycka, szefowa Prokuratury Rejonowej Białystok - Północ.

Leszek K. stracił pracę w banku. A sąd właśnie zdecydował, że mężczyzna najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie.

- Czekamy teraz na ostateczny, pełny audyt z pokrzywdzonego banku. Dopiero wtedy będzie wiadomo, jaką konkretnie kwotę przywłaszczył podejrzany - dodaje prokurator Katarzyna Pietrzycka.

Śledczy nie wykluczają, że przez nieuczciwego pracownika bank PKO BP mógł stracić nawet ponad 400 tysięcy złotych. Gdy będą ostateczne wyliczenia, może zapaść decyzja o zmianie zarzutów wobec Leszka K.

- Bank, niezależnie od działań prokuratury i sądu, stara się odzyskać pieniądze - tłumaczy Marek Kłuciński. - W związku z tym wydarzeniem żaden z klientów nie poniósł strat - zapewnia.

Leszkowi K. grozi do 10 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny