Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Napad w sklepie z alkoholami w centrum Białegostoku. Złodziej ukradł znajomej ponad 4 tysiące złotych

(mw)
Napad w sklepie z alkoholami w centrum Białegostoku. Złodziej ukradł znajomej ponad 4 tysiące złotych
Napad w sklepie z alkoholami w centrum Białegostoku. Złodziej ukradł znajomej ponad 4 tysiące złotych archiwum
Trzy lata bezwzględnego więzienia. O taką karę dla siebie wniósł 29-letni Karol K. za kradzież z użyciem przemocy, której ofiarą padła pracownica sklepu jego znajomej.

Akt oskarżenia z wnioskiem o skazanie bez normalnego procesu prokuratura wysłała do Sądu Rejonowego w Białymstoku.

Przeczytaj też: Pobicie w rejonie sklepu Dukat przy ul. Ciołkowskiego w Białymstoku. Policja szuka sprawców

Śledczy ustalili, że 10 września ubiegłego roku oskarżony Karol K. pojawił się w sklepie z alkoholami w centrum Białegostoku, którego właścicielką jest jego znajoma. Dostał od niej drobne na piwo i kiedy w sklepie pojawiła się pracownica, Karol K. wyszedł razem ze znajomą.

Lecz kiedy jej auto zniknęło za zakrętem, Karol K. wrócił do sklepu. Poprosił pracownicę o skorzystanie z toalety. Marta O. pozwoliła, bo domyślała się, że to znajomym jej szefowej. Po chwili jednak ekspedientka zobaczyła na monitoringu, że ów znajomy wyjmuje z kasetki pieniądze.

Sprawdź także: Ataki na Antoniuku. Gang napadł na taksówkarza, a potem pobił przechodnia. Policja zatrzymała cztery osoby

Złodziej nie zareagował na jej polecenia, by to zostawił. Doszło między nimi do szarpaniny tak gwałtownej, że z półek za ladą pospadały na podłogę szklane butelki z piwem. W tym ferworze oskarżonemu powypadały banknoty. Potem ustalono, że było tam ok. 2000 złotych.

Kiedy ekspedientka złapała 29-latka za kurtkę, Karol K. popchnął ją i uderzył pięścią w twarz. A potem uciekł.

Marta O. zadzwoniła po szefową. Właścicielka sklepu z mężem ruszyli w pościg za złodziejem. Karola K. znaleźli na dworcu PKP. Udało im się odzyskać większą część skradzionej gotówki. Ustalono, że brakował 666 złotych. Okradziona właścicielka sklepu zgłosiła sprawę policjantom.

- Oskarżony przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze - mówi Anita Suchorowska, wiceszefowa Prokuratury Rejonowej Białystok-Południe.

Jeśli sąd zaakceptuje jego wiosek, 29-latek trafi za kratki na trzy lata.

Zobacz też:

Podejrzany o rozbój zatrzymany. Chciał okraść mężczyznę na Leśnej Dolinie, a potem podpalił taksówkę

Podejrzany o rozbój zatrzymany. Chciał okraść mężczyznę na L...

Białystok. Napad na bank przy ul. Zwierzynieckiej [źródło: podlaska policja]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny