We wtorek około godziny 13.20 policjanci z Łomży zostali powiadomieni o napadzie, do którego doszło w placówce jednego z banków przy ulicy Małachowskiego.
- Z dotychczasowych policyjnych ustaleń wynika, że do środka wszedł ubrany na czarno, zakapturzony mężczyzna z twarzą zasłoniętą szalikiem i grożąc pracownicy banku jakimś ukrytym w rękawie przedmiotem zażądał wydania pieniędzy - mówi podinsp. Andrzej Baranowski z zespołu prasowego podlaskiej policji.
Gdy mężczyzna usłyszał od kobiety, że nie ma gotówki, wybiegł z budynku. Kilka minut później łomżyńscy policjanci otrzymali zgłoszenie o podobnym napadzie, do którego doszło przy ulicy Habrowej.
- Najprawdopodobniej ten sam zamaskowany sprawca wtargnął do sklepu spożywczego. Korzystając z tego, że w środku nie było klientów zażądał od ekspedientki gotówki, a następnie ukradł kasetkę z pieniędzmi i wybiegł ze sklepu - mówi podinsp. Andrzej Baranowski.
Funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Łomży ustalają okoliczności obu napadów. Trwa policyjny pościg za sprawcą.
Policja prosi wszystkich, którzy mogą pomoc w ustaleniu tożsamości sprawcy o kontakt z Komendą Miejską Policji w Łomży - tel. 86 474 12 12 lub z najbliższą jednostką policji tel. 997.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
