Do tej pory po porady lekarskie uzależnieni od alkoholu wybierali się do miejscowego ośrodka zdrowia. To jednak, zdaniem doktora Siduna, nie było najlepsze rozwiązanie.
- Tam ludzie, którzy udawali się po konsultację, czuli się wyizolowani, bo musieli do poprzedniego gabinetu schodzić na dół. A wiadomo, że na dole przyjmuje tylko psychiatra. Ci, którzy tam szli, byli po prostu napiętnowani - uważa lekarz.
Bardziej anonimowi
Dochodziło do takich sytuacji, że wasilkowscy alkoholicy, by pozostać anonimowymi, jeździli po porady do Białegostoku, a do Wasilkowa przyjeżdżali ich koledzy właśnie z Białegostoku. Dzięki zmianie adresu punktu konsultacyjnego, jak mówi doktor Sidun, ten problem ma szansę zniknąć.
Na pomysł przeniesienia punktu konsultacyjnego do siedziby Ruchu Abstynencko-Trzeźwościowego (budynek miejscowego przedszkola) wpadł pan Piotr, który sam wygrał już walkę z nałogiem.
Liczy się wspólnota
- Ja poparłem tę decyzję, ponieważ oprócz tego napiętnowania, jakie spotykało osoby uzależnione od alkoholu w poprzednim punkcie konsultacyjnym, tam również nie byli razem - tłumaczy doktor Sidun.
Jak przyznaje, zawsze kierował swoich pacjentów na spotkania wasilkowskich anonimowych alkoholików. Jednak nie wszyscy chcieli skorzystać z tej oferty. Teraz to się zmieni.
Pomagają wolontariusze
- W nowej siedzibie punktu konsultacyjnego, ludzie zobaczyli warunki, jakich się nie spodziewali. Dotychczas w ogóle nie mieli pojęcia, co to jest ten Klub AA - mówi lekarz. - Teraz tych, którzy przychodzą do mnie, biorę pod rękę i zaprowadzam do dyżurnych członków Ruchu Abstynecko-Trzeźwościowego i oni tam przeprowadzają tę pierwszą konfrontację. Przedtem bali się tej nazwy, tego lokalu.
W poniedziałek po porady do doktora Siduna przyszło jedenastu zainteresowanych. Wszyscy spotkali się też z Mirkiem i Piotrem, społecznymi wolontariuszami, którzy opowiedzieli im o swoim ruchu i o tym, że dzięki wspólnocie łatwiej wyjść z nałogu.
Skorzystają wszyscy
- Wasilkowscy anonimowi alkoholicy naprawdę pracują dobrze. W sposób dojrzały trafiają do przekonania tych, którzy przychodzą do mnie na konsultację - uważa doktor Sidun. - Ta koncepcja zapoznania osób uzależnionych z klubowiczami doprowadzi do tego, że ci pierwsi nie będą jeździć po porady do Białegostoku.
Skorzysta na tym społeczeństwo Wasilkowa, a może... i Zabłudowa.
- Chciałbym poznać ze sobą członków wasilkowskiego Ruchu z Komisją ds. Rozwiązywania Problemów Alkoholowych z Zabłudowa, która działa idealnie. Jednak tam brakuje takiego klubu, jaki jest w Wasilkowie - wyznaje lekarz. - W Zabłudowie komisja przeszła czterodniowe szkolenie i rzeczywiście wie, co i jak ma robić. Współpracuje też z opieką społeczną.
Czas na naszą komisję
Przenosiny punktu konsultacyjnego to tylko jeden z pomysłów pana Piotra na walkę z nałogiem w Wasilkowie. Kolejny wciąż czeka na realizację. Chodzi mu o to, żeby miejscowa gminna komisja obradowała nie w Urzędzie Miejskim w Wasilkowie, a właśnie w siedzibie RAT.
- To nie może być tylko i wyłącznie nasz interes. My jako organizacja swoje i tak robimy - uważa Piotr. - Ci, którzy robią to, czyli przeciwdziałają alkoholizmowi z urzędu, powinni wyjść jeszcze dalej do przodu. Jeden krok z doktorem już zrobiliśmy. Teraz chcemy, żeby ta komisja u nas spotykała się także z tymi, którzy mają problem z nałogiem - wyjaśnia Piotr szczegóły swojego pomysłu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?