Od początku istnienia naszego muzeum, czyli od 10 lutego 2007 roku odwiedziło nas 86 355 osób - mówi Piotr Sawicki z Muzeum Ikon w Supraślu. - Oczywiście większość zwiedzających to osoby z innych terenów Polski, jak również z zagranicy: Litwy, Ukrainy, Białorusi, Rosji, Gruzji, Niemiec, Izraela, Francji, Włoch, Grecji, Słowacji, Hiszpanii, USA, Anglii, Norwegii.
Docenione i lubiane
Nic dziwnego. Muzeum Ikon w Supraślu jest jednym z najsłynniejszych muzeów na Podlasiu, a nawet w Polsce. Zostało także docenione przez Europejczyków.
- European Museum of the Year Award 2009 to wyjątkowe spotkanie muzealników z całej Europy, na które przybyło 194 delegatów z 25 państw - mówi Piotr Sawicki. - Spośród pięćdziesięciu konkurentów ubiegających się o tytuł Europejskiego Muzeum Roku 2009, dwadzieścia pięć otrzymało specjalne nominacje. Wśród nominowanych znalazło się Muzeum Ikon w Supraślu.
A czy sami mieszkańcy tego miasteczka odwiedzają rodzinne muzeum? - Mieszkam w Supraślu od dwudziestu lat i przyznam szczerze, że ani razu tam nie zajrzałam - mówi Justyna Nowicka. - Moi znajomi byli tu nie raz i chwalili to miejsce. Mam nadzieję, że jeszcze w tym roku uda mi się zobaczyć te przepiękne ikony, nad którymi tyle osób się zachwyca.
- Niestety, nie prowadzimy oddzielnej statystyki - mówi Piotr Sawicki. - Osobiście jako przewodnik spotykam osoby mieszkające w Supraślu. Bardzo często odwiedzają nas również byli mieszkańcy Supraśla.
Tysiące na ocalenie
Muzeum ciągle pracuje nad powiększaniem i upiększaniem swojego zbioru. - W ciągu dwóch lat działalności przeprowadziliśmy konserwację 79 ikon - mówi Piotr Sawicki. - Dla porównania od 1968 do 2005 roku poddano konserwacji jedynie 78.
W latach 2007-2008 Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego przeznaczyło na ten cel łącznie 120 485 złotych, co pozwoliło na odrestaurowanie 67 ikon.
Muzeum Ikon w Supraślu uzyskało te pieniądze dzięki wnioskom o dofinansowanie prac konserwatorskich. W tym roku przeprowadzano trzecią część programu konserwacji ikon. - Wytypowano dwanaście, bardzo ciekawych ekspozycyjnych ikon - mówi Piotr Sawicki. - Prace kosztowały ponad czterdzieści pięć tysięcy złotych.
Oprócz standardowej konserwacji, przeprowadzono badania chemiczne pigmentów, spoiw i folii pozłotniczych oraz mikroskopowe badania przekrojów poprzecznych próbek warstw malarskich i złoceń. Dzięki temu można było odczytać przybliżoną chronologię ze wskazaniem występowania oryginalnych warstw malarskich. - Pozwoliło to także na pewne określenie techniki wykonania ikon - mówi Sawicki. Na ten cel przeznaczono 16 tysięcy złotych.
Pracowity rok 2010
A jakie plany na przyszły rok ma supraskie muzeum ikon? - We wrześniu i sierpniu pragniemy zaprezentować prace polskich ikonopisarzy na specjalnej wystawie - mówi Piotr Sawicki. - Kwiecień i maj będzie malował się pod znakiem wystawy dawnej fotografii, prezentującej wielokulturowość dawnych kresów Rzeczypospolitej.
W planach jest także konserwacja fresków i wzbogacenie ekspozycji o nowe multimedia, m.in. zakup ekranów interaktywnych: - A w dniach 9-11 kwietnia odbędzie się II Festiwal Cerkiewnego Dzwonienia - dodaje Piotr Sawicki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?