Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MOSP i Jagiellonia rozprawiły się z łodzianami. Wymarzony początek juniorów

Jakub Laskowski
MOSP (na żółto-czerwono) zdobył trzy punkty na inaugurację
MOSP (na żółto-czerwono) zdobył trzy punkty na inaugurację Wojciech Wojtkielewicz
Oba białostockie zespoły zwyciężyły na inaugurację. MOSP pokonał u siebie ŁKS Łódź 2:1, a Jagiellonia rozgromiła na wyjeździe UKS SMS Łódź 3:0.

Chyba nikt nie spodziewał się tak udanego początku białostockich zespołów, występujących na szczeblu Centralnej Ligi Juniorów. Oba zainkasowały komplet punktów i zrobiły to w przekonującym stylu.

- Wynik bardzo cieszy. Jesteśmy mało doświadczonym zespołem, ale swoje już przeżyliśmy. Debiut w najwyższej juniorskiej klasie rozgrywkowej to kolejny ważny krok w naszym rozwoju - mówi Piotr Szydłowski, trener MOSP.

Jego podopieczni od początku starcia z ŁKS Łódź wyglądali na niezwykle zdeterminowanych. Chęć znakomitego rozpoczęcia debiutanckiego sezonu na tym szczeblu była ogromna i niekiedy plątała im nogi. To trwało zaledwie kwadrans, kiedy żółto-czerwoni zaczęli wyraźnie przeważać. Pod koniec pierwszej połowy swoje show rozegrał Damian Wysocki.

W 33. minucie białostocki pomocnik wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. Minęło dziesięć minut, a Wysocki znów trafił do siatki. Tym razem wykorzystał rzut karny po faulu na Damianie Oraczu.

- Zeszliśmy na przerwę pewni siebie. Może to nas trochę zgubiło w drugiej połowie - zastanawia się Szydłowski.

Rzeczywiście, po zmianie stron zapał białostoczan wyraźnie opadł. Rzadko przekraczali połowę boiska i zagrażali bramce łódzkiego zespołu. Co chwilę robili to natomiast rywale, którzy z łatwością docierali pod pole karne gospodarzy.

To w końcu musiało się źle skończyć. W 72. minucie jak z armaty huknął pomocnik przyjezdnych, a piłka zatrzymała się w siatce.

Napór ŁKS trwał, a defensorzy białostoczan często rozpaczliwie wybijali futbolówkę z linii bramkowej. Na szczęście przeciwnicy do siatki już więcej nie trafili.

- Kilka razy zadrżało mi serce. Druga połowa pozostawia wiele do życzenia. Liczą się jednak trzy punkty i z ich zdobycia jesteśmy bardzo zadowoleni - przekonuje szkoleniowiec MOSP.

W inauguracyjnej bitwie białostocko-łódzkiej nie zawiodła też Jagiellonia, która niespodziewanie pokonała na wyjeździe faworyta całych rozgrywek - SMS.

- Nasze zwycięstwo jest w pełni zasłużone. O wyniku zadecydowała pierwsza połowa, która była bardzo dobra w naszym wykonaniu - relacjonuje szkoleniowiec Jagi, Tomasz Kulhawik.

Żółto-czerwoni jeszcze przed przerwą zdobyli trzy gole. Dwa z nich strzelił Bartosz Bida, a jedno trafienie dołożył Mateusz Nikołajuk.

- Chłopaki grali piłką i cieszyli się grą. Oby tak dalej, choć mamy świadomość, że każde spotkanie będzie bardzo trudne - kończy trener białosto-czan.

Wyniki 1. kolejki
MOSP Białystok - ŁKS Łódź 2:1 (2:0). Bramki dla MOSP: 1:0 - Wysocki (33), 2:0 - Wysocki (42-karny), 2:1 - (72)..

MOSP: Popławski - Judzicki, Grzybowski, Kuźma, Szymański (69. Zawadzki), Kwiatkowski, Płotczyk (69. Rutkowski), Jeleszuk, Wysocki, Oracz (77. Ponichtera), Mróz (80. Jakimiuk).

UKS SMS Łódź - Jagiellonia Białystok 0:3 (0:3). Bramki: 0:1 - Bida (9), 0:2 - Nikołajuk (23-karny), 0:3 - Bida (34).

Jagiellonia: Niezgoda - Pankiewicz (89. Mąkosza), Ozga, Zysik, Huczko, Bogusz, Nawrocki, Nikołajuk, Łapiński (84. Głowicki), Romanowicz (46. Mikołajczyk, 75. Borowik) - Bida.

1. Polonia134:0

2. JAGIELLONIA133:0

3. Korona 133:1

4. Resovia132:0

5. MOSP 132:1

6. Progres 131:0

7. Stal 110:0

8. Cracovia110:0

9. Legia 000:0

10. Motor 000:0

11. ŁKS Łódź101:2

12. Znicz 100:1

13. Wisła P.101:3

14. Wisła K.100:2

15. SMS Łódź100:3

16. Stomil 100:4

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny