Morderstwo z zazdrości: Zadał żonie 27 ciosów nożem. Po zabójstwie zbezcześcił zwłoki.

Do Sądu Okręgowego w Białymstoku trafił akt oskarżenia przeciwko 34-letniemu Wojciechowi P. Mężczyzna ma postawionych pięć zarzutów. Najpoważniejsze dotyczą zabójstwa żony Grażyny D. i usiłowania zabójstwa Iwony R.

Tragedia rozegrała się w jednym z bloków w Siemiatyczach we wrześniu ubiegłego roku. Tego dnia Wojciech P. wyszedł z więzienia na przepustkę. Już wcześniej żona wyznała mu, że poznała innego mężczyznę. Oskarżony chciał sprawdzić, czy Grażyna mieszka sama. Przyszedł do jej mieszkania. Byłam tam także Iwona, współlokatorka żony.
W czasie rozmowy między małżonkami doszło do kłótni. Grażyna krzyczała i płakała. Iwona twierdzi, że Wojciech chwycił za nóż. Po chwili jednak nerwowa atmosfera się uspokoiła. Nie na długo. Według prokuratury, oskarżony rzucił się z nożem na Iwonę. W jej obronie stanęła Grażyna. Wojciech P. zaczął zadawać ciosy obu kobietom. Iwonie udało się uciec do łazienki. Wtedy oskarżony skoncentrował się na żonie. Zabił 22-latkę. Jej 28-letnia koleżanka przeżyła, bo udała martwą.

Wojciech P. wrócił do mieszkania matki. Miał zapalniczkę, odkręcił gaz. Chciał się zabić, ale powstrzymali go policjanci. Śledczy ustalili też, że już po śmierci Grażyny zbezcześcił jej zwłoki. A także okradł Iwonę. Z jej portfela zabrał 400 złotych.

W czasie przesłuchania Wojciech P. przyznał się do popełnienia zbrodni. Zaprzeczył jednocześnie, że odbył z żoną stosunek już po jej śmierci i okradł drugą pokrzywdzoną.