Zależy nam na tym, żeby walczyć z dopalaczami. Nie wychodzimy na ulice, bo zdaniem specjalistów, tu rozgłos nie zawsze jest wskazany. Ale nie składamy broni - mówi Adam Kurluta, szef departamentu spraw społecznych.
Od dwóch tygodni w całym kraju trwa walka z dopalaczami. Tydzień temu sanepid zamknął ponad 800 sklepów, w których można było je kupić.
Nasz magistrat stawia na edukacje i profilaktykę. - Ważne jest, żeby spojrzeć na przyczyny problemu. Jak dzieci sięgną już po narkotyki czy dopalacze, może być za późno na ratunek. Trzeba działać wcześniej - przekonuje Elżbieta Powichrowska z białostockiego Młodzieżowego Ośrodka Terapii i Readaptacji Etap.
Dlatego akcja magistratu skierowana jest do rodziców. Bo to oni powinni stanowić alternatywę dla używek. Urzędnicy namawiają do korzystania ze szkoleń.
- To może być problem każdego z nas. To nie wstyd zapytać specjalistę o radę - mówi Kurluta.
Szkolenia trwa 30 godzin. Uczestnicy dowiedzą się, jak rozpoznać narkotyki, czy uzależnienie, ale też jak rozmawiać z dzieckiem. Organizuje je bezpłatnie Monar (ul. Berlinga 8, tel. 85 951 65 64) albo Etap (ul. Włókiennicza 7, tel. 85 744 50 26).
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
