Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mecz Górnik Zabrze - Jagiellonia Białystok. Transmisja online na żywo linki w internecie (wideo)

Tomasz Dworzańczyk [email protected] tel. 85 748 95 34
Już jesienią Górnicy (na biało) sprawiali lepsze wrażenie od jagiellończyków, jednak wówczas skończyło się szczęśliwym remisem 1:1. W Zabrzu trudno będzie powtórzyć ten wynik.
Już jesienią Górnicy (na biało) sprawiali lepsze wrażenie od jagiellończyków, jednak wówczas skończyło się szczęśliwym remisem 1:1. W Zabrzu trudno będzie powtórzyć ten wynik. Wojciech Wojtkielewicz
Górnik Zabrze - Jagiellonia Białystok. Transmisja online. Ciężkie chwile czekają jutro piłkarzy Jagiellonii Białystok, którzy zmierzą się na wyjeździe z Górnikiem Zabrze w meczu 17. kolejki. Początek wiosny pokazał, że żółto-czerwoni są daleko od dobrej formy, dlatego raczej trudno oczekiwać pomyślnych wieści ze stadionu przy ul. Roosevelta.

Jak się okazało, wysoka porażka na inaugurację rozgrywek ekstraklasy z Podbeskidziem Bielsko-Biała 0:4 nie była niestety, wypadkiem przy pracy. Jagiellończycy równie kiepsko wypadli w czwartek w Krakowie w pierwszym spotkaniu ćwierćfinałowym Pucharu Polski. Wynik 2:0 dla gospodarzy stawia ich w niezwykle korzystnej sytuacji przed rewanżem w Białymstoku. Innego zdanie jest jednak trener żółto-czerwonych Tomasz Hajto.

- Myślę, że szanse na awans są nadal pół na pół. Wierzę, że u nas ten mecz będzie wyglądał inaczej. Jak uda się strzelić kontaktowego gola, to losy awansu będą się ważyły do ostatniej minuty - twierdzi opiekun białostockiego zespołu.
Górnik jest groźniejszy od Wisły

O to może być jednak ciężko, bowiem tej wiosny jagiellończycy już nie tylko seryjnie tracą bramki, ale przestali je także zdobywać. I nie chodzi tylko o zmarnowany rzut karny Tomasza Kupisza w meczu z Wisłą. Po prostu gra żółto-czerwonych w każdej formacji jest fatalna. Na tle słabej Wisły białostoczanie zagrali jedynie niezły kwadrans na początku drugiej połowy. W pozostałych fragmentach przeważali gospodarze, którzy mogli ten mecz wygrać nawet wyżej. To bardzo źle wróży przed jutrzejszym meczem o ligowe punkty z Górnikiem, który obecnie jest o wiele lepszym zespołem od Białej Gwiazdy.

- Wysoko zawiesiliśmy sobie poprzeczkę w tym sezonie. Chcemy walczyć o puchary i naszym celem są miejsca w pierwszej trójce - przyznaje Bartosz Iwan, pomocnik zabrzan. - Jagiellonia jest podrażniona po nieudanej inauguracji rundy wiosennej, ale to my musimy podyktować warunki gry i zgarnąć pełną pulę - dodaje.

Trudno się dziwić optymizmowi w obozie Górników, bowiem przed meczem z Jagą wszystkie atuty są po ich stronie. Jesienią białostoczanie słynęli z dobrej gry na wyjazdach, lecz obecnie już wszystko wróciło do normy. Nie wiadomo, czy zawiodły przygotowania, czy też może problem tkwi gdzie indziej. Tak, czy inaczej ze strony piłkarzy wyraźnie bije brak chęci "umierania za Jagiellonię".

- Nie wiem, dlaczego tak jest. W styczniu i lutym trenowaliśmy intensywnie i próbowaliśmy grać w piłkę. W obu meczach zagraliśmy jednak chaotycznie. Podbeskidzie i Wisłę w paru momentach zmusiliśmy do defensywy, mieliśmy także swoje sytuacje, ale nie potrafiliśmy ich wykorzystać - tłumaczy Tomasz Frankowski, cytowany przez stronę Białej Gwiazdy.

Kapitan Jagi przy Reymonta zagrał niewiele ponad kwadrans. Prawdopodobnie ostatni raz w karierze zaprezentował się kibicom Wisły. Jutro w Zabrzu raczej zupełnie go zabraknie, bowiem kilkanaście minut wystarczyło, by nadwyrężył ścięgno Achillesa, z którym miał problem już wcześniej. W porównaniu do czwartkowego spotkania z kadry żółto-czerwonych ubędzie także Michał Pazdan, pauzujący za kartki. Tę stratę może jednak zrekompensować Adam Dźwigała, który akurat był jednym z nielicznych jasnych punktów białostockiego zespołu w Krakowie.

Strach przed Tomaszem Zahorskim

Zabrzanie jutro również nie zagrają w najsilniejszym zestawieniu. Trener Górnika Adam Nawałka nie będzie mógł skorzystać m.in. z Prejuca Nakoulmy, Konrada Nowaka, Mariusza Magiery oraz Przemysława Oziębały, którzy nie są w pełni sił. Śląski klub pozyskał niedawno Ireneusza Jelenia, lecz ten sam zapowiedział, że przez dwa najbliższe tygodnie skupi się tylko na treningach. Na szpicy gospodarzy zagra zapewne niedawny jagiellończyk - Tomasz Zahorski, który choć wielokrotnie udowadniał, że nie jest wirtuozem, to przy białostockich obrońcach wydaje się być groźny niczym Zlatan Ibrahimovic.

Mecz Górnik Zabrze - Jagiellonia Białystok. Transmisja online na żywo linki w internecie (wideo)

link 1

link 2

link 3

link 4

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny