MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mandaty na metry

Andrzej Matys
Żniwa mamy w pełni. Na polach podobno susza, ale na ulicach latoś obrodziło. I nawet jeśli rolnicy mają powody do narzekań na marne plony z ha, to żniwiarze uliczni, czyli policjanci z drogówki plony mają nadzwyczajne.

Istny grad mandatów spadł ostatnimi dniami na kierowców i czesze im portfele do gołej skóry. Temu 200, temu 400, a temu 500 złotych. Jak tak dalej pójdzie ulice w Białymstoku będą wymarłe, bo niektórym mistrzom kierownicy na benzynę zabraknie. Zostaną tylko rowerzyści i radośni ekolodzy.
Wszystko przez jedno małe urządzenie - fotoradar, który nie tylko wyliczy nadmierną prędkość, ale jeszcze zrobi zdjęcie. Z jednej strony to dobrze, bo nieumiarkowanych temperować trzeba.
Jak ktoś analfabeta i znaków czytać nie umie, to może przez pustkę w kieszeni do rozumu dojdzie. Może nawet spróbuje poczytać kodeks. Jeśli go ma. Jeśli nie, to prawidłowych zasad ruchu niestety nie pozna, bo jak go kupi, skoro wszystkie pieniądze wydał na mandaty. Co prawda niektórzy zawsze mogą pójść do tatusia, żeby dał na kodeks, tak jak dał samochód do pojeżdżenia. Tylko czy da? I to jest problem, bo jeden mandat rodziciel może przełknąć, ale kolejny w ciągu tygodnia?
No właśnie, mandat. Jak tak dalej pójdzie, to szybko okaże się, że policji zabraknie bloczków mandatowych. Kryzys finansowy przecież w firmie jest i na nowe może nie starczyć pieniędzy. Co wtedy? Mandat na byle świstku to nie mandat, a i nieładnie jakoś, żeby stróż prawa wypisywał karę na odwrocie np. kwitu z pralni. Nawet jeśli to pralnia mundurowa.
Smutna prawda. Mandaty były, są i będą. Trzeba tylko mieć nadzieję, że zawsze ktoś wyciągnie wniosek ze spotkania z fotoradarem. Inna sprawa - kierowcy są znacznie rozważniejsi, gdy na ulicach widać więcej patroli. Jeszcze niedawno było ich mnóstwo. Teraz chyba wszystkie wyjechały na urlop. Na szczęście została nowa zabawka. Oby skuteczna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny