Pierwszej od 18 października 2014 roku. Wtedy, podczas otwarcia nowego obiektu przy Słonecznej, publiczność wygwizdała marszałka województwa i prezydenta Białegostoku. Tym razem kibice swoje niezadowolenie skierowali przeciwko władzom miejskiej spółki stadionowej.
Jeśli spojrzymy na dekalog grzechów, które kibice opublikowali w internecie, to nie sposób oprzeć się wrażeniu, że większość z nich powinna zostać rozstrzygnięta w drodze negocjacji między klubem a spółką stadionową. Tym bardziej że w powszechnym mniemaniu władze miasta dwoją się i troją, by dogodzić Jagiellonii. Tymczasem okazuje się, że jest to szorstka przyjaźń.
W futbolu, gdy drużynie się nie układa, zazwyczaj łatwiej wymienić trenera niż 11 zawodników. Z tego punktu widzenia los prezesa może być przesądzony. Tylko że problem ze spółką stadionową nie jest osobowy, a celowy: czy w ogóle jest ona potrzebna?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?