[galeria_glowna]
Białostoczanie mogą mówić o wielkim pechu. Tomasz Frankowski nie wykorzystał bowiem rzutu karnego, a w ostatniej akcji Hermes trafił z dystansu w poprzeczkę.
Mecz rozgrywany był na boisku warszawskiej Polonii i toczyło się bez udziału publiczności. Mimo braku wsparcia fanów lepiej rozpoczęli legioniści. W 5. minucie fantastycznym strzałem z rzutu wolnego popisał się Tomasz KIełbowicz. Piłka wylądowała w okienku bramki Grzegorza Sandomierskiego.
Jagiellonia znakomitą okazję do wyrównania miała w 28 minucie. Za faul Dicksona Choto na Remigiuszu Jezierskim sędzia Dawid Piasecki podyktował rzut karny. Jan Mucha wyczuł intencje Tomasza Frankowskiego i obronił strzał łowcy bramek.
To się zemściło. Alexis Norambuena podał do Bartłomieja Grzelaka, a napastnik Legii skorzystał z prezentu i podwyższył na 2:0.
W II połowie jagiellończycy nie rezygnowali i zostali za to wynagrodzeni. W 67. minucie z rzutu rożnego dośrodkował Jarosław Lato. Jezierski przedłużył podanie, a Thiago Cionek z bliska uderzeniem głową zaskoczył Muchę.
Mimo wysiłków gościom nie udało się wyrównać. W ostatniej akcji meczu Brazylijczyk Hermes zdecydował się na strzał z daleka, ale futbolówka wylądowała na poprzeczce.
Wynik
Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok 2:1 (2:0). Bramki: 1:0 - Kiełbowicz (5), 2:0 - Grzelak (34), 2:1 - Cionek (67). Żółte kartki: Choto, Rzeźniczak, Grzelak - El Mehdi, Cionek, Hermes. Sędziował: Dawid Piasecki (Słupsk).
Legia: Mucha - Rzeźniczak (68. Rybus), Choto, Astiz, Szala, Szałachowski (86. Radovic), Iwański, Jarzębowski, Kiełbowicz, Grzelak, Mięciel (74. Smoliński).
Jagiellonia: Sandomierski - Norambuena, Cionek, Skerla, El Mehdi (75. Lewczuk), Bruno, Hermes, Grzyb, Lato (82. Maycon), Frankowski (62. Grosicki), Jezierski.
więcej we wtorek w papierowym wydaniu Kuriera Porannego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?