Od lat jestem gościem Książnicy Podlaskiej. Jej nowa siedziba bardzo mi się podoba. Jest pięknie i panie są bardzo miłe, kompetentne - chwali białostoczanka Danuta Pilcicka. Jako jedna z pierwszych odwiedziła Książnicę Podlaską w jej nowej siedzibie. Od poniedziałku wypożyczalnia książek działa bowiem przy ul. Skłodowskiej-Curie, gdzie wcześniej mieściła się biblioteka uniwersytecka.
- Chcę serdecznie podziękować władzom województwa za tę nową siedzibę. Przechodzimy z biblioteki do biblioteki, a nie do jakiegoś przypadkowego pomieszczenia. Wszystko po to, by służyć czytelnikom - mówi Jan Leończuk, dyrektor Książnicy Podlaskiej.
W wypożyczalni znajduje się ponad milion woluminów. To jeden z największych księgozbiorów na wschód od Wisły. Do tej pory mieścił się w kamienicy przy Kilińskiego. - Teraz, po raz pierwszy w historii, mamy właściwe warunki. To dla nas wielkie święto - dodaje Jan Leończuk.
Na razie przy ul. Skłodowskiej znajduje się tylko wypożyczalnia. Do maja ma być tu gotowa także czytelnia oraz magazyny książek.
- Wtedy domkniemy przenosiny Książnicy - podkreśla wicemarszałek województwa podlaskiego Maciej Żywno. Przypomina, że w budynku przy ul. Skłodowskiej pojawi się również część gastronomiczna. - Czyli będzie można przyjść na wiele godzin do czytelni, ale też zrobić sobie przerwę. Będzie to obiekt naprawdę przyjazny czytelnikom - zapewnia wicemarszałek Maciej Żywno.
To właśnie władze województwa odkupiły obiekt przy ul. Skłodowskiej od Uniwersytetu w Białymstoku. Zapłacił 22 mln zł.
- Kupiliśmy ten obiekt w ratach, ale praktycznie kończymy już ich spłacanie. Po sąsiedzku mamy jeszcze do przejęcia budynek rektoratu. To obiekt, który też zostanie wykorzystany przez urząd marszałkowski - dodaje wicemarszałek Maciej Żywno.
Jego zdaniem decyzja o przejęciu budynku UwB była słuszna. Zyskała na tym i Książnica, i uczelnia. Bo przeprowadzając się do kampusu, nie potrzebowała już budynku przy Skłodowskiej.
Kilińskiego czeka
Chodzi o stylową kamienicę przy ul. Kilińskiego, którą do tej pory zajmowała Książnica Podlaska. - To temat bardzo otwarty. Jako zarząd województwa czekamy na propozycje w sprawie tego budynku - mówi Maciej Żywno, wicemarszałek województwa podlaskiego. Przyznaje, że zainteresowanie przejawia się z różnych stron, także miasta Białystok, które jest zainteresowane obiektem przy Kilińskiego. - Szczególnie trzeba będzie zastanowić się nad budynkiem, w którym mieściła się czytelnia. Tak, by on nadal służył wszystkim mieszkańcom - dodaje Maciej Żywno. Historia tej kamienicy jest bardzo ciekawa. Powstała w czasach pruskich. Według historyków mogły tu się odbywać spotkania loży masońskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?