MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kota nie ma...

Joanna Klimowicz
Oj, zagotowało się na uniwersytecie - kota nie ma, to myszy harcują. Wczorajsza dyskusja nad wystąpieniem jedynego kandydata na rektora do tego stopnia podgrzała emocje, że tu i ówdzie zaczęły się podnosić bardzo krytyczne głosy pod adresem polityki byłego rektora Adama Jamroza. To ciekawe, że pracownicy Uniwersytetu mówią o tym, co ich boli dopiero teraz - kiedy miłościwie panującego rektora Jamroza już nie stało. Gdy niepodzielnie sprawował rządy (spokojnie mógł powiedzieć "Uniwersytet to ja"), nikt nie odważył się na słowo krytyki. Ba, senatorzy nawet w specjalnej uchwale zganili prasę za "formy artykułów i komentarzy prasowych godzących w dobre imię naszego Uniwersytetu oraz Jego Magnificencji Rektora". Skąd teraz ta erupcja niezadowolenia? Nieśmiało przypominamy, że prof. Jamróz nie rozpłynął się w niebycie... Jest gdzieś w wielkiej Warszawie, zasiada w ważnym ministerstwie i ojcowskim okiem spogląda na białostocką Universitas. A jeszcze wiele od niego zależy...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny