Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kontrole taksówek w Podlaskiem. Policja podsumowała wspólną akcję z ITD. Sprawdzili ponad 300 aut. Jest coraz gorzej!

Izabela Krzewska
Izabela Krzewska
Wzmożone kontrole pojazdów, których kierowcy wykonują odpłatny przewóz osób, odbyły się w całym regionie. Podlaskie służby zapowiadają kolejne
Wzmożone kontrole pojazdów, których kierowcy wykonują odpłatny przewóz osób, odbyły się w całym regionie. Podlaskie służby zapowiadają kolejne Podlaska policja
Ponad 160 ujawnionych wykroczeń, prawie 70 mandatów, 10 zatrzymanych dowodów rejestracyjnych i jeden wniosek o ukaranie do sądu. Podlaska policja podsumowała wczorajsze wspólne działania z inspekcją drogową. Pod lupą mundurowych były taksówki - te korporacyjne i tzw. "na aplikację". W ciągu doby sprawdzili ponad 300 pojazdów. Wystawili 40 proc. więcej mandatów niż poprzednim razem.

Kontrole taksówek w Podlaskiem. Sprawdzano kierowców i samochody

Ulica Słowackiego w Łomży. Policjanci zatrzymali do kontroli toyotę. W trakcie sprawdzania okazało się, że kierowca nie ma wymaganych badań lekarskich i psychologicznych. Efekt? Kara administracyjna nałożona przez ITD w wysokości 2 tys. zł. Podobna sytuacja miała miejsce w Łomży. Z kolei w Białymstoku taksówkarz nie miał w aucie koła zapasowego. Otrzymał 50-złotowy mandat.

Czytaj też:

To tylko kilka przykładów nieprawidłowości ujawnionych podczas ostatniej akcji pod hasłem "Taksówka" w woj. podlaskim. Przez całą dobę, od 14 do 15 lutego rano policjanci drogówki wraz z funkcjonariuszami Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymywali i sprawdzali trzeźwość taksówkarzy oraz dokumenty, zezwolenia i licencje wymagane w przewozie osób.

Uwaga funkcjonariuszy skupiała się również na obowiązkowym wyposażeniu taksówek i ich stanie technicznym. Kontrolowano m.in.:

  • układ kierowniczy,
  • hamulcowy
  • czy oświetlenie pojazdu.

To one. m.in. wpływają na sprawność samochodu, ale też na bezpieczeństwo jadących nimi osób.

Kontrole taksówek w Podlaskiem. Ponad 160 ujawnionych wykroczeń

- Chcemy mieć pewność, że osoby, które korzystają z tej formy podróżowania, pod każdym względem mogą czuć się bezpiecznie. A jak widać, z tym bywa różnie - mówi podinsp. Tomasz Krupa, rzecznik podlaskiej policji.

W czwartek podsumowano efekty akcji. W całym woj. podlaskim skontrolowanych zostało ponad 300 pojazdów z charakterystyczną lampą TAXI na dachu. Były to zarówno taksówki korporacyjne oraz te alternatywne, tzw. na aplikacje.

- Mundurowi ujawnili 163 wykroczenia, nakładając na kierowców 68 mandatów karnych oraz kierując do sądu jeden wniosek o ukaranie - informuje podinsp. Tomasz Krupa.

Kontrola taksówek w Podlaskiem. Jest gorzej niż było

Nieprawidłowości związane były głównie z brakiem licencji, badań lekarskich i psychologicznych uprawniających do przewozu osób. Gros wykroczeń dotyczyło też braków niezbędnego wyposażenia (gaśnice, trójkąt ostrzegawczy, czy koło zapasowe).

W 10 przypadkach, ze względu na wyjątkowo zły stan techniczny pojazdów, funkcjonariusze zatrzymali dowody rejestracyjne.

Zobacz także:

W większości sytuacji (w 94 przypadkach) ujawnienie wykroczenia skończyło się dla kierowców jedynie pouczeniem. Wszyscy skontrolowani byli trzeźwi.

Podlaskie służby zapowiadają, że w przyszłości będą kolejne podobne akcje. Poprzednia miała miejsce w czerwcu ub. roku. Wówczas policjanci skontrolowali 400 taksówek i ujawnili 190 wykroczeń. Mimo większej skali kontroli, wystawionych mandatów było mniej o prawie 42 proc. niż teraz, bo 48. Zatrzymano 12 dowodów rejestracyjnych.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny