Słowo kwarantanna może określać dłuższy czas przebywania w domu z innego powodu niż epidemia. Może chociażby zastąpić lub współistnieć z żargonowym „szlabanem” nałożonym przez rodziców.
- Obecna sytuacja powoduje, że mamy potrzebę tworzenia nowego słownictwa, nowego języka, który pomaga nam odnaleźć się w nowej rzeczywistości. - Nowa rzeczywistość wymaga nowego języka – podkreśla dr Konrad Szamryk, powołując się m.in. na rzeczywistość obozową - stąd wiele nowych słów, takich jak koronaferie, koronaparty czy chociażby koronaedukacja.
Jak wygląda obecna rzeczywistość językowa? Jak poprawnie używać słów popularnych w czasie epidemii oraz skąd się niektóre z nich wzięły – możecie państwo posłuchać w krótkim wywiadzie z językoznawcą z Uniwersytetu w Białymstoku. Gorąco polecamy.
Stan klęski żywiołowej zostanie wprowadzony
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?