MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kolejarze policzyli pasażerów. Białystok na końcu stawki

Andrzej Kłopotowski
Andrzej Kłopotowski
Wśród miast wojewódzkich pod względem liczby pasażerów stacje w Białymstoku wyprzedzają tylko Gorzów Wielkopolski
Wśród miast wojewódzkich pod względem liczby pasażerów stacje w Białymstoku wyprzedzają tylko Gorzów Wielkopolski ADAM WOJNAR/ POLSKAPRESSE
W całym 2023 roku białostockie dworce obsłużyły 2,7 mln pasażerów. Z jednej strony może wydawać się, że to dużo. Ale – dla porównania – przez Wrocław Główny przewinęło się blisko 30 mln osób. Ekspert rynku kolejowego komentuje: - Spośród miast wojewódzkich mamy najgorszą ofertę połączeń kolejowych i najgorszego organizatora przewozów. Te liczby są dowodem wprost na te słowa.

Wrocław Główny jest najpopularniejszą stacją w całym kraju. Wynik 29,4 mln pasażerów rocznie daje średnią, dobową na poziomie 80,5 tys osób. Na „pudle” znalazły się jeszcze Poznań Główny i Kraków Główny.

Jak wynika z danych Urzędu Transportu Kolejowego w pierwszej piątce są:

  • Wrocław Główny – 29,4 mln pasażerów,

  • Poznań Główny – 24,92 mln pasażerów,

  • Kraków Główny – 23,41 mln pasażerów,

  • Katowice – 17,7 mln pasażerów,

  • Gdynia Główna – 13,65 mln pasażerów.

UTK podaje też dane dotyczące wymiany pasażerskiej ośrodków wojewódzkich. To dane ze wszystkich stacji z danych miast. Jak wygląda ten ranking?

  • Warszawa – 90,6 mln pasażerów,

  • Gdańsk – 49,5 mln pasażerów,

  • Wrocław – 35,7 mln pasażerów,

  • Poznań – 27,9 mln pasażerów,

  • Kraków – 29,4 mln pasażerów,

  • Katowice – 20 mln pasażerów,

  • Łódź – 14,9 mln pasażerów,

  • Szczecin – 7,4 mln pasażerów,

  • Bydgoszcz – 6,9 mln pasażerów,

  • Rzeszów – 5,7 mln pasażerów,

  • Opole – 5,1 mln pasażerów,

  • Toruń - 4,4 mln pasażerów,

  • Olsztyn – 4,2 mln pasażerów,

  • Lublin – 4 mln pasażerów,

  • Kielce – 3 mln pasażerów,

  • Zielona Góra – 2,8 mln pasażerów,

  • Białystok – 2,7 mln pasażerów,

  • Gorzów Wielkopolski – 1,3 mln pasażerów.

- Spośród miast wojewódzkich mamy najgorszą ofertę połączeń kolejowych i najgorszego organizatora przewozów. Te liczby są dowodem wprost na te słowa. Wyniki nie zależą od władzy sprawującej rządy w regionie, ale przewoźnika, który przewozów nie oferuje i pracowników urzędu marszałkowskiego, którzy od lat źle planują siatkę połączeń. Dwa największe miasta Białystok i Suwałki oferują zaledwie cztery pary pociągów regionalnych nie dając możliwości korzystania z pociągów między szkołą a domem. Wciąż nie mamy odpowiedniej ilości połączeń z Warszawą. Pociągów nie ma. Kto więc ma się na tym dworcu pojawiać? – pyta retorycznie w rozmowie z nami Piotr Figiel, ekspert kolejowy z fundacji Nowe Spojrzenie.

Czy wpływ na liczby ma położenie Białegostoku?

- Położenie Białegostoku ma niewielki wpływ. Mamy w regionie małą gęstość zaludnienia i gęstość linii kolejowych, co wpływa na liczbę pasażerów. Natomiast nie można zwalać wyników na brak przewozów transgranicznych, te nigdy nie generowały w naszym regionie dużej liczby pasażerów – kwituje nasz rozmówca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

STUDIO EURO 2024 ODC. 6

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny