Kocham Sokółkę, dbam o jej estetykę - projekt

Pomysł na realizację projektu "Kocham Sokółkę, dbam o jej estetykę" zrodził się z naszych obserwacji. Na co dzień widzimy rażące przykłady dewastacji publicznego mienia. Dlatego musimy uświadomić ludziom, że tylko wspólne działanie władz i mieszkańców może zmienić wygląd miasta - mówi Maria Talarczyk, prezes fundacji Sokólski Fundusz Lokalny.

Projekt zdobył pieniądze z organizacji V4 Community Foundation Maturity Program. Wspiera ona rozwój funduszy lokalnych z krajów Grupy Wyszehradzkiej. Dzięki temu SFL znalazł się wśród 15 organizacji, które otrzymały dofinansowanie. Jest to 15 tys. dolarów, a resztę musi dołożyć fundacja.

- Połowę, czyli 7,5 tys. dolarów musimy mieć z funduszy własnych i lokalnych. Dlatego prosimy o przekazywanie jednego procenta podatku na rzecz naszej fundacji, wskazując jako cel projekt V4. W ten sposób wszyscy mogą przyczynić się do upiększenia Sokółki - podkreśla Maria Talarczyk.

To właśnie upiększanie naszego miasta jest głównym celem projektu. Stąd na liście partnerów fundacji znalazły się m.in. zarządy spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych oraz Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej.

Maria Talarczyk liczy na młodzież ze szkół, ale przede wszystkim na mieszkańców Sokółki. - Zamierzamy zmienić nastawienie ludzi do problemu dewastacji wspólnego mienia. To jak m.in.: napisy i rysunki na odnowionych elewacjach, niszczenie ławek parkowych, przewracanie koszy ulicznych, łamanie drzewek, zanieczyszczanie fontann - wylicza prezes SFL.

Fundacja chce z jednej strony przełamać mur obojętności dorosłych sokółczan wobec chuligańskich wybryków, a z drugiej dać młodzieży alternatywę dla wyładowywania energii i rozwijania talentów na wydzielonych murkach, placach i płotach.

Projekt potrwa do marca 2013 roku. W tym czasie fundacja zamierza m.in. zorganizować kursy malowania graffiti, galerie malarskie "Galeria na płocie" pod okiem artysty plastyka, konkurs na najlepsze graffiti i najładniejszą posesję w Sokółce.