Emil Masajło, pomysłodawca, założyciel i właściciel Wymarzonych Lodów podkreśla, że to nie są i nie będą lodziarnie. To coś więcej.
- Pomysł zrodził się z mojej własnej konsumenckiej potrzeby człowieka, który lubi desery lodowe - opowiada nam. - Każda z firm, która je oferowała, miała ograniczenia: nie były to produkty, które można było samemu komponować, albo wybór był bardzo ograniczony. Postanowiłem więc sam wejść z taką propozycją na rynek, która umożliwi klientom bardzo wiele możliwości tworzenia deserów według ich indywidualnej smakowej fantazji.
Wcześniej Emil Masajło prowadził punkt związany z ofertą telewizji cyfrowej. - Postanowiłem zmienić branżę, bo moim zdaniem rynek lodów rośnie zdecydowanie szybciej - mówi właściciel Wymarzonych Lodów.
Pierwszy punkt pod tym logo został otwarty w sierpniu ub. roku w galerii Brama Mazur w Ełku. Drugi - ale już nie w postaci wyspy gastronomicznej tylko lokalu - będzie otwarty w Outlecie Centrum, który zainauguruje działalność w przyszłym tygodniu w Białymstoku. W menu jest tu kilka smaków lodów, ale specyfikę Wymarzonych Lodów tworzy niezwykle długa lista dodatków: od rodzynek w czekoladzie przez płatki malinowo-gruszkowe i kilka rodzajów frużelin po draże i żelki. Są też różne sosy, ciastka, shaki, kawy.
- Pomału, krok po kroku zamierzam budować sieć pod logo Wymarzone Lody
- nie ukrywa Emil Masajło.
Prowadzi nieustannie negocjacje, poszukując zarówno nowych wynajmujących, jak i podnajemców. Współpracuje też z Radosławem Charubinem, założycielem sieci Lody Bonano, właścicielem firmy Hard-Ice, która jest czołowym polskim producentem maszyn do lodów. Podstawą oferty (kierowanej i na kraj i na eksport) są dwa typy maszyn do lodów amerykańskich - tzw. "świderków" znanych właśnie z punktów Lody Bonano. Dodatkowo firma konstruuje również maszyny do lodów włoskich, jogurtów, shake'ów i granitory. Przedsiębiorstwo właśnie poszerzyło ofertę o maszyny umożliwiające produkcję lodów gałkowych i maszynę do świderków zasilaną prądem 230V.
Przypomnijmy, że Lody Bonano to największa dziś w Polsce sieć franczyzowa. Pierwsze lodziarnie pod tym logo powstały w 2003 roku w Białymstoku. A w 2014 roku na rynku działało 175 punktów sprzedaży Lodów Bonano. Od zakończenia poprzedniego sezonu trwały jednak intensywne rozmowy z kolejnymi przedsiębiorcami zainteresowanymi rozpoczęciem tego typu działalności.
- Mamy informacje o kolejnych zainteresowanych - powiedziała nam Anna Kiryluk, odpowiedzialna za rozwój sieci franczyzowej Lody Bonano. Według firmy w tym roku można się spodziewać rozrośnięcia się firmy do ponad 200 punktów.
Ciekawe plany ma także Ogólnopolskie Centrum Zaopatrzenia Lodziarni Lodziarz.pl. Głównym narzędziem pracy tej białostockiej hurtowni prowadzonej od 2013 roku przez Zbigniewa Garbowskiego jest panel do zamówień online. Dedykowany jest głównie dla klientów sieci Lody Bonano, ale jego właściciele pracują właśnie nad zwiększeniem swojej obecności na Wschodzie: w Rosji, na Białorusi, Ukrainie czy Litwie.
- Dzięki sprzedaży online jesteśmy obecni z ofertą w całym kraju, ale intensywnie badamy możliwości rynków wschodnich, bo tam nasza branża jest jeszcze w powijakach i mamy spore pole do popisu - ocenia Zbigniew Garbowski. - Pracujemy teraz nad tłumaczeniami i badamy możliwości techniczne. Przebudowujemy nasz portal i szukamy możliwości jak najlepszego pozycjonowania, bo tam w dużej mierze dostęp do serwerów internetowych jest reglamentowany. To trudne, ale się nie zrażamy.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?