Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ja tu pilnuję

Alicja Zielińska
Zespół Szkół nr 10 na Białostoczku. 12 klas w gimnazjum, 17 w liceum, 800 uczniów. Lekcje trwają do wpół do piątej. W drzwiach stoi ochroniarz. Antoni Maliszewski, wysoki, z sumiastym wąsem. Budzi respekt. Rzut oka i rozpoznaje obcych, którzy wchodzą do budynku. Jego kolega po fachu w tym czasie pilnuje placu przed szkołą.

- Ochronę mamy od pięciu lat - mówi dyrektor Edmund Dajnowicz. - Zaczęła się tu schodzić młodzież z osiedla. Nie mogliśmy sobie poradzić. Zwracaliśmy uwagę, padały wyzwiska. Teraz jest spokój.

Płacą rodzice
Pracowników ochrony opłacają rodzice. Składka roczna wynosi 20 zł od ucznia. Dzięki temu w szkole jest bezpiecznie. Ale także dlatego, że nauczyciele reagują na każdy sygnał przemocy czy agresji. - Najdrobniejszy incydent nie pozostaje bez echa - podkreśla dyrektor. - Wzywamy rodziców, uczeń na dywanik, rozmowa z pedagogiem. Przy tak dużej liczbie uczniów trzeba dmuchać na zimne.
Uczniowie mają zakaz przynoszenia do szkoły telefonów komórkowych. Raz, żeby nie stwarzać okazji do kradzieży. Dwa, aby nie przychodziły im do głowy pomysły z nakręcaniem głupich filmów.

Nie radzą sobie z samotnością
Za to nowym problemem jest wzrastająca liczba przypadków depresji wśród uczniów. - Rośnie, bo coraz więcej uczniów jest pozostawionych samych sobie. Rodzice wyjeżdżają do pracy za granicę, a oni zostają z babcią, często sami. I nie radzą sobie z samotnością - mówi pedagog szkolny Eliza Łapuć.
Uczniowie przychodzą i proszą o pomoc. - Konsekwencją tych problemów emocjonalnych jest chęć wyładowania się. A stąd tylko krok do przemocy i agresji. Czasami potrzebna jest konsultacja psychiatryczna. Od początku roku szkolnego miałam już 15 przypadków takich przypadków - mówi pedagog.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny