MKTG SR - pasek na kartach artykułów

IV liga piłkarska: Drużyny wracają do gry

Tomasz Dworzańczyk
Piłkarze Hetmana Białystok (niebieskie stroje) w ubiegłym sezonie walczyli o awans, ale teraz ich celem jest utrzymanie się
Piłkarze Hetmana Białystok (niebieskie stroje) w ubiegłym sezonie walczyli o awans, ale teraz ich celem jest utrzymanie się Fot. Wojciech Oksztol
Dąb Dąbrowa Białostocka, ŁKS Łomża i Wissa Szczuczyn są najczęściej wymieniane wśród drużyn, które mogą wywalczyć wiosną awans do III ligi.

O inne cele rywalizują białostockie zespoły, z których najlepszą sytuację ma Włókniarz. Piast i Hetman walczyć będą tylko o utrzymanie się.

Największe wzmocnienia poczynił ŁKS, który będzie atakował z odległej, bo dopiero dziewiątej pozycji. Do miejsc premiowanych awansem łomżanie tracą jednak zaledwie cztery punkty.

- Wzmocniliśmy się praktycznie w każdej formacji i liczę, że doświadczenie kilku zawodników pomoże nam zrealizować cel - mówi Sławomir Kopczewski, trener łomżan.

Najwięcej zależeć będzie zapewne od Łukasza Adamskiego, który ma za sobą występy w ekstraklasie w barwach Polonii Warszawa, a także w kilku innych klubach pierwszoligowych.

Nie oddadzą pozycji lidera

O awansie myślą także w Dąbrowie Białostockiej, bo Dąb zajmuje pierwsze miejsce po rundzie jesiennej. Podopieczni Mirosława Tokajuka mają w dodatku jeszcze mecz zaległy.

- Przygotowywaliśmy się w dobrych warunkach, bowiem mieliśmy do dyspozycji boisko Orlika ze sztuczna trawą, a także często graliśmy sparingi w Sokółce, na takiej samej nawierzchni - wylicza opiekun lidera IV ligi. - Kadrowo też jesteśmy silniejsi, więc nie widzę powodów, dla których mielibyśmy oddać nasze miejsce - dodaje.

Siłę zespołu wzmocnili Kamil Doroszczyk (Sokół Sokółka) oraz Lech Sawicki (Gryf Gródek).

- Mam zapewnienie zarządu, że w przypadku awansu do III ligi znajdą się środki na grę w tej klasie rozgrywkowej - tłumaczy Tokajuk. Być może do walki włączy się także Wissa, która jesienią grała nie tylko efektownie, ale i efektywnie.

- Będziemy się starać, aby nasz kontakt z czołówką tabeli trwał jak najdłużej - zapewnia Ireneusz Piwko, trener ekipy ze Szczuczyna.

Białystok w odwrocie

Walka o czołowe lokaty rozegra się tym razem bez białostockich drużyn. Piast i Hetman zawodziły jesienią i trudno przypuszczać, żeby odmieniły się wiosną. Jedyna nadzieja we Włókniarzu, który prezentował się dotąd bardzo przyzwoicie.

- Trudno jest wychylić się poza czwartą ligę. Kłopotem jest budżet, który w przypadku awansu znacznie przekroczyłby 200 tysięcy - wyjaśnia Artur Dakowicz, trener Włókniarza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny