Tym razem białostocka prokuratura doliczyła się prawie 50 osób pokrzywdzonych. To mieszkańcy różnych polskich miast. Od 23-letniego Krzysztofa T. kupili przez internet telefony. Choć przelali na wskazane konto pieniądze, nigdy nie otrzymali przesyłki.
Kolejny już akt oskarżenia przeciwko Krzysztofowi T. został właśnie skierowany do Sądu Rejonowego w Białymstoku.
Prokuratura ustaliła, że oskarżony oszukiwał ludzi od listopada ubiegłego roku do lipca tego roku. Na jednym z białostockich portali internetowych Krzysztof T. zamieścił ogłoszenie o poszukiwaniu pośredników do sprzedaży jego telefonów komórkowych na popularnym portalu aukcyjnym. Na ogłoszenie odpowiedziało kilkanaście osób, które łącznie wystawiły na aukcjach kilkadziesiąt aparatów.
- Telefony osobom kupującym miał wysyłać Krzysztof T., na którego konto bankowe wpływały pieniądze za zakupiony towar. Pomimo dokonanych wpłat, oskarżony nie wysłał telefonów. W rzeczywistości ich nie posiadał - mówi Marek Winnicki, szef Prokuratury Rejonowej Białystok-Południe.
Według ustaleń prokuratury, pokrzywdzeni stracili w ten sposób ponad 98 tysięcy złotych.
Krzysztof T. przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Był już wielokrotnie karany za oszustwa w sieci.
Nawet teraz na wokandzie Sądu Rejonowego w Białymstoku jest sprawa, w której Krzysztof T. razem ze swoim kuzynem Grzegorzem T. zasiadają na ławie oskarżonych. Także odpowiadają za kilkadziesiąt oszustw internetowych.
Tam pokrzywdzonych jest 25 osób, które straciły w sumie ponad 50 tysięcy złotych.
Za oszustwo kodeks karny przewiduje karę od pół roku do nawet ośmiu lat pozbawienia wolności.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorcówDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?