Im się udało - szkoła tańca

Grzegorz Backiel jest absolwentem Politechniki Białostockiej. Ale od dawna ciągnęło go do czegoś zupełnie innego - do tańca. Już jako kilkunastoletni chłopiec odnosił sukcesy w tańcu towarzyskim. Z czasem postanowił związać z nim swoje życie.
- Pięć lat temu, jeszcze podczas studiów, zacząłem prowadzić na Politechnice zajęcia w agendzie studenckiej - opowiada pan Grzegorz.. - Akurat brakowało instruktora, zgłosiłem się i przyjęli mnie od razu. Potem prowadziłem zajęcia w wynajmowanych od uczelni salach.

Jego marzeniem było jednak otwarcie własnej, profesjonalnej szkoły. Takiej z prawdziwego zdarzenia.
- W końcu znalazłem świetne miejsce i zaproponowałem znajomym wspólne prowadzenie interesu - nie kryje radości. Dziś "Feniks" jako jedyna szkoła w Białymstoku, proponuje zajęcia salsy kubańskiej w parach.
- Zakochałem się w tym tańcu, będąc w warszawskiej szkole salsy - wyznaje Grzegorz Backiel.
To jednak nie wszystko, oferta "Feniksa" jest o wiele szersza.
- Można ćwiczyć u nas latino solo, aerobik taneczny i taniec brzucha, ale jest to oferta wyłącznie dla kobiet - wylicza właściciel szkoły.

Jak mówi Grzegorz Backiel, na zajęcia taneczne przychodzą ludzie w różnym wieku: są i przedszkolaki, i osoby, które mają ponad 50 lat.
Ciekawa jest oferta latino solo dla mam. Kobiety mogą przychodzić do "Feniksa" razem z dziećmi.
- Kiedy one są na zajęciach, my zajmujemy się ich pociechami - komentuje pan Grzegorz. - Zapewniamy im w tym czasie opiekę. Organizujemy gry, zabawy i taniec przy muzyce dla maluchów.

Sześciu instruktorów, którzy pracują w "Feniksie", posiada najwyższą międzynarodową klasę taneczną - "S" w tańcu towarzyskim.
- To dla nas bardzo istotne, by nasz poziom był jak najwyższy - twierdzi Grzegorz Backiel. Co jakiś czas do jego szkoły przyjeżdżają znani w kraju trenerzy. W różnych dziedzinach tańca. Wtedy też odbywają się specjalne warsztaty.
- Jako instruktorzy również ciągle się rozwijamy i podnosimy swoje umiejętności. Część z nas bierze aktywny udział w turniejach, także tych międzynarodowych - opowiada Grzegorz Backiel. - W przyszłości chcemy się zająć szkoleniem par do tańca towarzyskiego turniejowego, gdyż w Białymstoku ich liczba jest niewielka.

Rób to, co lubisz i wkładaj w to serce. Nie bój się być oryginalnym - może właśnie ta cecha przyniesie sukces Twojej firmie.
Uwierz w siebie.
Staraj się ciągle rozwijać i poprawiać swoje umiejętności.