Ta, którą zrobiła firma na zlecenie magistratu, jest nierzetelna, bo zawiera nieprawdziwe informacje dotyczące kierunku wiatru - mówi Małgorzata Grabowska-Snarska, przedstawicielka protestujących mieszkańców Nowego Miasta.
Od dwóch lat walczą oni o to, by w sąsiedztwie nie wyrósł im cmentarz. Władze Białegostoku chcą, by w pobliskim Lesie Turczyńskim za kilka lat pojawiła się kolejna nekropolia.
Wczoraj przedstawiciele protestujących zanieśli petycję w tej sprawie do kancelarii prezydenta. Tu dowiedzieli się, że osobiście może ich przyjąć... 8 stycznia.
W przyszłym tygodniu przedstawią swoje argumenty podczas posiedzenia komisji infrastruktury. Chcą też lepiej zorganizować się w proteście przeciwko cmentarzowi. - Zdecydowaliśmy się założyć stowarzyszenie, bo uważamy, że to może nam pomóc osiagnąć nasz cel - mówi Snarska.
Władze miasta są otwarte na rozmowy, ale finał wydaje się przesądzony. - Rozpatrujemy dwie lokalizacje: w Karakulach i Lesie Turczyńskim - mówi prezydent Tadeusz Truskolaski. - Za korzystniejsze uważamy ulokowanie cmentarza w Karakulach. Sprawa jest pilna, bo miejsc na miejskich cmentarzach jest coraz mniej.
Czy to oznacza, że miasto zrezygnuje z cmentarza w Lesie Turczyńskim?
- Nie składam w tej chwili takiej deklaracji - zastrzega prezydent Truskolaski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?