MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Garth Risk Hallberg - Miasto w ogniu

Jerzy Doroszkiewicz
Jerzy Doroszkiewicz
Nowy Jork, 1976. William Hamilton-Sweeney, dziedzic jednej z największych amerykańskich fortun, który wyrzekł się rodziny, i jego siostra Regan. Mercer i Keith, mężczyźni, którzy ich kochają. Charlie i Samantha, zbuntowani nastolatkowie z przedmieść, których uwiodła budząca się na Manhattanie scena punkowa. Ogarnięty obsesją reporter i detektyw pragnący dowiedzieć się, co każdy z nich ma wspólnego z postrzeleniem Samanthy w Central Parku w sylwestrową noc.
Nowy Jork, 1976. William Hamilton-Sweeney, dziedzic jednej z największych amerykańskich fortun, który wyrzekł się rodziny, i jego siostra Regan. Mercer i Keith, mężczyźni, którzy ich kochają. Charlie i Samantha, zbuntowani nastolatkowie z przedmieść, których uwiodła budząca się na Manhattanie scena punkowa. Ogarnięty obsesją reporter i detektyw pragnący dowiedzieć się, co każdy z nich ma wspólnego z postrzeleniem Samanthy w Central Parku w sylwestrową noc. Wydawnictwo Znak literanova
Garth Risk Hallberg, autor „Miasta w ogniu” urodził się rok później, niż umiejscowiona jest akcja jego powieści. A jednak potrafił tchnąć w 1024 strony tyle życia, że od nie dość, że trudno się od nich oderwać, to jeszcze zdają się mieć wartość niemal historycznego reportażu.

Na tym po prostu polega magia czegoś, co zaoceaniczni krytycy nazwali „wielką powieścią amerykańską”. Ta jest z pewnością niezwykle obszerną powieścią nowojorską, i to w sensie, w jakim widział Nowy Jork Lou Reed. Pełen muzyki, najróżniejszych typów osobowości, inspirujący, rozedrgany, korzystający pełnymi garściami z życia i używek.

„Miasto w ogniu” ma rewelacyjnie dobranych bohaterów. Choćby para kochanków - czarnoskóry wykładowca i biały potomek jednej z największych amerykańskich fortun. Świat gejów i arystokratów, artystycznej bohemy i statecznych wykładowców przełożony na polski przez Jędrzeja Polaka.

Z niezwykłą znajomością rzeczy, a i sporą dozą ironii Hallberg opisuje narodziny punku, szczególną estymą darząc rzecz jasna poetkę tego ruchu - Patti Smith. Para nastolatków włóczących się po klubach za swoją ulubioną muzyką to następny bardzo prawdziwy portret dzieci tamtej epoki.

Wydawnictwo zadbało, by książka zaciekawiała edytorski, kilkanaście stron zamieniło nawet w fanzin, z recenzjami koncertów i wykładnią punkowej anarchii.

"Miasto w ogniu" - najgorętsza premiera wiosny

Czy „Miasto w ogniu” stanie się „Buszującym w punku” - czas pokaże.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny