Film o Papieżu na dobry początek

Na inaugurację mogli obejrzeć film pt. "Karol - Papież, który pozostał człowiekiem".

Kino przestało istnieć w styczniu. Budynek, w którym działa od wielu lat to ruina. Dziurawe okna i dach, z elewacji odpada tynk. Tylko po szyldzie można poznać, że to kino. Wymaga natychmiastowego remontu. Jednak Domu Kultury, któremu kino podlega, nie stać na jego odnowienie.

Dlatego Małgorzata Borowska, szefowa DK zwróciła się do prezesa ZNTK, który jest właścicielem budynku, o remont. Zamiast tego w styczniu zakłady wypowiedziały umowę najmu. - My nie jesteśmy od prowadzenia działalności kulturalnej - przekonywał nas wicedyrektor ZNTK Jacek Łupiński. Wszystko wskazywało, że łapianie pożegnają się z sensami na wielkim ekranie. W końcu burmistrz Łap dogadał się z szefem ZNTK.

Na wniosek Romana Czepe, ZNTK wycofały wypowiedzenie najmu. Nadal będzie obowiązywać bezterminowa umowa najmu pomiędzy gminą a ZNTK. Kino znów działa.

Burmistrz wpadł też na pomysł, żeby pierwszy seans był wyświetlany za darmo. W niedzielę na film przyszło mnóstwo ludzi. Niektórzy przybyli na pół godziny przed rozpoczęciem projekcji. Chcieli zająć miejsce.

- Postanowiliśmy przyjść, bo chcieliśmy obejrzeć ten znakomity film. Planowaliśmy wybrać się na seans do Białegostoku. Na szczęście przeczytaliśmy w waszej gazecie, że od dzisiaj kino znów działa. Bardzo się z tego cieszymy. W Łapach powinno być kino. W naszym mieście i tak brakuje propozycji kulturalnych, możliwości zagospodarowania wolnego czasu - przekonywali Helena i Władysław Sienkiewicz.

- Bardzo fajnie, że znów jest kino. Kończą się nam ferie i postanowiłyśmy wybrać się do kina, tym bardziej, że tego filmu jeszcze nie widziałyśmy - mówiły Kasia, Ewa i Ewelina. - Kino powinno tu działać, po prostu przyzwyczailiśmy się do tego, że jest tu na miejscu i nie trzeba jeździć na filmy do Białegostoku.

- To nieważne, że ten budynek jest stary. Najważniejsze, żeby młodzież i ludzie starsi mieli gdzie spędzać wolny czas. Przecież w Łapach są jeszcze starsze obiekty. Ten budynek trzeba tylko odremontować, a na postawienie nowego kina trzeba wyłożyć dużo pieniędzy. Kino musi tu zostać - dodawali Jadwiga i Bolesław Poniatowscy. - Dobrze, że pierwszym seansem jest film o Papieżu, będzie można sobie przypomnieć, jak wielkim człowiekiem był Jan Paweł II.

Czy wznowienie seansów w tym budynku jest tymczasowe? Jaki los czeka lokal, w którym jest kino?

- Chcemy, żeby kino funkcjonowało tutaj przez następne dwa-trzy lata, dopóki nie dostaniemy na własność byłego Domu Partii. Wtedy zajmiemy się jego adaptacja na cele kulturalne - mówi burmistrz Roman Czepe. - Będziemy odnawiać ten budynek na tyle, na ile to będzie konieczne, aby spełniał swoje zadnia, tak żeby dało się tutaj pracować i oglądać filmy, bądź przedstawienia. To będą kilkutysięczne nakłady finansowe - przewiduje burmistrz.

Kolejne seanse odbywać się będą od wtorku do niedzieli. Najmłodszych kino zaprasza na filmy o godzinie 17, zaś młodzież i dorosłych na godzinę 19. Szefostwo kina planuje wprowadzenie tanich karnetów miesięcznych. Repertuar kina będą dostępne na stronie www.kinodk. prv.pl