Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

E.O. Chirovici – Księga luster

Jerzy Doroszkiewicz
Jerzy Doroszkiewicz
Rumuński pisarz, ekonomista, malarz i dziennikarz. Jest autorem bestsellerowej powieści "Masakra", był redaktorem naczelnym jednego z najpoczytniejszych rumuńskich gazet, współtwórcą stacji B1TV. Za swoją twórczość otrzymał wiele znaczących nagród literackich i dziennikarskich. Doradzał premierowi, był prezesem Narodowej Agencji Małych i Średnich Przedsiębiorstw i Kooperacji i doradcą w Radzie Administracyjnej Narodowego Banku Rumunii. Jest związany z Wielką Narodową Lożą Rumunii oraz Klubem Berneńskim. Jest członkiem honorowym Rumuńskiej Akademii Nauk. Otrzymał tytuł doktora honoris causa Uniwersytetu Bioterra w Bukareszcie, Uniwersytetu im. Aurela Vlaicu w Aradzie oraz Uniwersytetu w Oradei.
Rumuński pisarz, ekonomista, malarz i dziennikarz. Jest autorem bestsellerowej powieści "Masakra", był redaktorem naczelnym jednego z najpoczytniejszych rumuńskich gazet, współtwórcą stacji B1TV. Za swoją twórczość otrzymał wiele znaczących nagród literackich i dziennikarskich. Doradzał premierowi, był prezesem Narodowej Agencji Małych i Średnich Przedsiębiorstw i Kooperacji i doradcą w Radzie Administracyjnej Narodowego Banku Rumunii. Jest związany z Wielką Narodową Lożą Rumunii oraz Klubem Berneńskim. Jest członkiem honorowym Rumuńskiej Akademii Nauk. Otrzymał tytuł doktora honoris causa Uniwersytetu Bioterra w Bukareszcie, Uniwersytetu im. Aurela Vlaicu w Aradzie oraz Uniwersytetu w Oradei. Wydawnictwo Znak literanova
Kryminał, thriller, a jednocześnie szkatułkowa powieść o dochodzeniu, w którym każdy pamięta te same fakty inaczej i każdy chce coś ukryć. Z krwistymi bohaterami i odrobiną ironii.

Fani serialu „Californication” oprócz głównego bohatera, który po napisaniu jednej książki zapadł na niemoc twórczą, pamiętają też z pewnością jego wiernego druha, a zarazem agenta literackiego. W „Księdze luster” cała intryga rozpoczyna się od przeczytania listu od początkującego pisarza, który w pierwszych rozdziałach książki chce wyjaśnić tajemnicę zabójstwa, ale tak naprawdę pisze – jak większość – opowieść o miłości. A że uczucia przychodzą i odchodzą, zaś umarli pozostają umarłymi, wątek śledztwa sięgającego epoki Reagana, tajemniczego zabójstwa, wykradzenia pewnej pracy naukowej, eksperymentów psychiatrycznych staje się motorem napędowym powieści.

Jest w „Księdze luster” i powieść w powieści, są świetnie skonstruowane zeznania poszczególnych bohaterów – często wzajemnie wykluczające się, zaprzeczające sobie, nierzadko mające na celu jedynie zmylić potencjalnego przeciwnika. Do tego odrobina rozważań o istocie pamięci. Bez przerwy wydaje się, że jesteśmy bliscy rozwiązania kilku zagadek – od obyczajowych, przez etyczne po fundamentalne pytanie „kto zabił?” i „dlaczego”? Nie do końca satysfakcjonujące odpowiedzi na te pytania znajdzie w końcu emerytowany policjant, który przed laty badał sprawę zabójstwa, ale przymuszany przez szefów i media, by jak najszybciej odtrąbić sukces, paradoksalnie nie przyłożył się do śledztwa, zresztą był wówczas w alkoholowym ciągu.

E.O. Chirovici, rumuński publicysta i pisarz po raz pierwszy zmierzył się z pisaniem w języku angielskim i trzeba przyznać, że udało mu się stworzyć znakomity thriller, w dodatku nie dający jednoznacznej odpowiedzi ani na pytanie – kto zabił, ani czy śmierć ta dała komuś wymierne korzyści oprócz zemsty. Przy okazji świetnie ukazuje, jak można manipulować pamięcią i jak pamięć manipuluje ludźmi, stawiając przy okazji pytanie o rzetelność psychiatrycznych obserwacji w postępowaniach sądowych. Dzięki przemyślnej konstrukcji „Księga luster” zadowoli nie tylko wielbicieli rozwiązywania zagadek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny