Młody wiek sprawców, deklaracja żalu i przeprosiny nie są wystarczającymi okolicznościami do umorzenia postępowania. Faktem jest, że oskarżeni dotkliwie pobili pokrzywdzonego - mówiła sędzia Beata Wołosik z Sądu Okręgowego w Białymstoku.
W poniedziałek, 10 lutego zapadł prawomocny wyrok w sprawie pobicia dwóch mężczyzn przed dyskoteką w Pietkowie. W sierpniu 2011 roku Krzysztof K., Mariusz P., Michał Cz. z dwiema nieustalonymi osobami kopali jednego z pokrzywdzonych po plecach, drugiego zaś uderzali pięściami po twarzy i głowie, kopali po całym ciele.
W czerwcu 2013 roku oskarżeni usłyszeli wyrok - po sześć miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata, a także 15 tys. złotych zadośćuczynienia i 1650 złotych za adwokata jednego z pokrzywdzonych.
Oskarżeni złożyli apelację. Wnosili o umorzenie postępowania i obniżenie kwoty zadośćuczynienia do 6 tys. złotych. Sąd przychylił się tylko do drugiego wniosku.
Orzekł 10 tys. złotych, które oskarżeni mają zapłacić solidarnie. Dodatkowo każdy z nich będzie musiał zapłacić pokrzywdzonemu także po 468 złotych za adwokata w postępowaniu odwoławczym.
Sprawę dwukrotnie rozpatrywał Sąd Rejonowy w Białymstoku.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?