Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dr Iwona Wrońska to konsul honorowy Estonii w Białymstoku. Konsulat to nie tylko prestiż

Tomasz Maleta
Dr Iwona Wrońska konsul honorowy Estonii w Białymstoku
Dr Iwona Wrońska konsul honorowy Estonii w Białymstoku Wojciech Wojtkielewicz
Będę dokładać wszelkich starań, by ten nadbałtycki kraj bardziej zaistniał w naszej świadomości - zapowiada dr Iwona Wrońska, konsul honorowy Estonii w Białymstoku.

Jak to się stało, że została Pani konsulem honorowym Estonii w Białymstoku?

W pierwszym rzędzie jest to bardzo mocno powiązane z moją pracą zawodową, bo jako adiunkt zajmuję się międzynarodowym prawem publicznym na Wydziale Prawa Uniwersytetu w Białymstoku. Ponadto jestem radcą prawnym, a jak wiadomo działalność konsulów w dużej mierze wiąże się z kwestiami prawnymi, które pojawiają się w ramach opieki nad obywatelami innych państw - w moim przypadku Estonii. Ponadto w czasie mojego pobytu w Estonii nawiązałam współpracę na szczeblu naukowym, która później zaowocowała propozycją objęcia funkcji konsula honorowego Białymstoku.

Do tej pory w białostockim korpusie honorowym przeważali przedsiębiorcy. Pani jest drugą kobietą w tym gronie, ale pierwszym konsulem wywodzącym się ze środowiska akademickiego. Czy to oznacza, że łatwiej przyjdzie Pani pełnić swoją misję?

Myślę, że w pełnieniu funkcji konsularnych pomoże mi doświadczenie zawodowe, bo zajmuję się także prawem dyplomatycznym i konsularnym. Ale mam nadzieję wnieść też coś nowego. Białostocki honorowy korpus konsularny jest coraz liczniejszy, i mam nadzieję, że będziemy wspólnie podejmować działania na rzecz zwiększenia jego aktywności w naszym mieście i regionie. Razem z innym konsulami honorowymi mamy pomysły, jak to zmieniać.

Konsulat Estonii w Białymstoku otwarty. Iwona Wrońska to Konsul Honorowy Estonii w Białymstoku


W potocznym odbiorze opieka konsularna zapewne będzie odbierana przez pryzmat pomocy prawnej kierowcom estońskich ciężarówek, którzy przejeżdżają przez nasz region.

Nie ukrywam, że tak. Tym bardziej że Podlaskie jest takim regionem tranzytowym. Wszyscy obywatele Estonii, którzy przyjeżdżają do Polski, chcąc nie chcąc muszą przemieścić się przez nasze województwo lub jego część. Niejednokrotnie również przez Białystok. Zdarzają się im różne sytuacje, w tym wypadki drogowe czy wykroczenia. W takich sytuacjach moja funkcja nabierze praktycznego wymiaru. Jednak do naszego województwa coraz częściej przyjeżdżają Estończycy także w innych celach: turystycznych, kulturowych, biznesowych. Jeszcze przed formalnym otwarciem konsulatu miałam sygnały od podlaskich przedsiębiorców, którzy współpracują ze stroną estońską, że proszą o wsparcie czy możliwość dodatkowego rozwoju. Myślę, że oprócz spraw wynikających z ochrony prawnej, w obszarze gospodarczym także będę miała dużo pracy.

Estonia, jedno z państw nadbałtyckich, jest bardzo blisko związana z krajami skandynawskimi. Jak ten, nieodległy przecież kraj, przybliżyć Podlasianom?

Z naszej, podlaskiej perspektywy, Estonia jest bardzo ciekawym państwem, także dla Polski. Najlepszym dowodem jest fakt, że białostocki konsulat honorowy jest piątym, otwartym przez Estończyków w naszym kraju. Wcześniej były w Gdańsku i Szczecinie, co jest naturalne zważywszy na nasze wspólne położenie nad Bałtykiem, ale też w Poznaniu i Krakowie. Brakowało go na wschodzie, tu, gdzie najbliżej do granicy. Tym bardziej że z racji powstającej Via Baltiki Estonia powinna wiązać z naszym województwem spore nadzieje. I odwrotnie, my też możemy na tym skorzystać. Naprawdę możemy od siebie nawzajem dużo czerpać. Dla naszej gospodarki może to być atrakcyjny rynek. Z kolei my też możemy dużo nauczyć się od Estończyków jeśli chodzi o innowacje technologiczne. Szczególnie mam tu na myśli branżę komputerową.

Estonia jest jednym z najbardziej zinformatyzowanych państw w Europie. By wyrobić dokument tożsamości Estończyk nie musi wychodzić z domu.

Tym bardziej powinniśmy korzystać z ich doświadczeń, chociażby szkolić się z wdrażania tych nowoczesnych technologii. Myślę, że w Polsce są to jeszcze źródła niedocenione jeśli chodzi o dostęp do informacji i co za tym idzie nie w pełni wykorzystywane. Dlatego od tej strony potencjalna współpraca rysuje się na dość interesująco.

Także turystycznie?

Estonia jest niewielkim krajem, ale bardzo pięknym. Co prawda leży nad tym samym morzem co Polska, ale estońskie plaże są dzikie. Jednak w żadnym stopniu nie ujmuje to ich urodzie. Myślę, że miłośnicy letniego wypoczynku spokojnie odnajdą się w tych surowych klimatach, turystycznie niezagospodarowanych. Z kolei zimą czeka na narciarzy wiele tras biegowych i zjazdowych, a na zamarzniętych jeziorach bezpiecznie mogą ślizgać się łyżwiarze. Amatorzy zimowego aktywnego wypoczynku, mogą znaleźć atrakcyjne miejsca niedaleko od Polski.

Wspomniała Pani o Via Batice, ale w planach mamy również inny, mityczny szlak - kolejowy - Rail Baltikę. Czy na tym polu też można spodziewać się Pani aktywności?

Nie ukrywam, że są to decyzje podejmowane na wysokim szczeblu politycznym, zresztą nie tylko naszych państw. Na pewno w miarę swoich możliwości będę starała się wspierać obie inicjatywy. To ważne, by nastąpił jak najszybszy rozwój połączeń komunikacyjnych między naszymi państwami.

A kontakty z Polonią estońską? Co roku nieliczna grupa jej przedstawicieli jest obecna w Białymstoku podczas Marszu Żywej Pamięci Polskiego Sybiru. Na trzykilometrowej trasie przemarszu niebiesko-czarno-biała flaga jest widoczna.

Polska mniejszość narodowa liczy ponad 1600 osób, ale jest aktywna, wspiera i rozwija polskie tradycje. Myślę, że podejmiemy wspólne inicjatywy rozwoju kontaktów między Polonią estońską a konsulatem. Tu można zrobić wiele, łącznie z wizytą w Polsce, połączoną m. in. z kursem nauki języka polskiego. Na pewno podejmę się realizacji przybliżania Polski estońskiej Polonii, tym bardziej że zawodowo zajmuję się prawami człowieka, a prawa mniejszości narodowych zajmują ważne miejsce w państwach demokratycznych.

Do tej pory najbardziej rozpoznawalnym w Białymstoku reprezentantem Estonii jest Konstantin Vassiljev. Teraz piłkarz Jagiellonii będzie miał wsparcie z Pani strony. Dacie radę razem przekonać Podlasian, by odkryli i poznali bałtyckiego sąsiada?

Będę dokładać wszelkich starań, by Estonia bardziej zaistniała w naszej świadomości oraz w praktyce dnia codziennego: w sensie wyjazdów biznesowych, turystycznych czy współpracy gospodarczej. Jest to państwo interesujące, a nie do końca poznane przez obywateli polskich, a przecież mamy wiele wspólnych korzeni, chociażby historycznych.

Dr Iwona Wrońska swoją misję zacznie pełnić dzisiaj. O godz. 15 w Pałacu Branickich zostanie uroczyście otwarty konsulat honorowy Estonii w Białymstoku. Będzie mieścił się przy ul. Nowy Świat 17/5

Konsulat honorowy Estonii to siódma tego typu placówka dyplomatyczna w Białymstoku. Mamy tu także konsulów honorowych: Chorwacji, Finlandii, Malty i Luksemburga.

Spośród aktów prawa, które regulują status i pozycję konsulów honorowych, największe znaczenie ma Konwencja wiedeńska o stosunkach konsularnych z 1963 r. Konsul honorowy może być obywatelem państwa wysyłającego lub trzeciego, ale najczęściej jest obywatelem państwa przyjmującego. Funkcje swe wykonuje z upoważnienia państwa wysyłającego, ale nie pobiera żadnego uposażenia. Ma możliwość używania flagi i godła państwowego na budynkach zajmowanych przez urząd konsularny i na jego drzwiach wejściowych, ale również na środkach transportu konsula, gdy są używane do celów służbowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny