- Znaleźliśmy tam zakazane substancję - mówi Alicja Gabrylewska, Podlaski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny.
To ostatni z dziesięciu takich sklepów w naszym mieście. Pozostałe dziewięć kontrolerzy, decyzją Głównego Inspektora Sanitarnego, zamknęli już w sobotę.
Intensywna walka z dopalaczami ruszyła po serii zatruć i zgonów spowodowanych użyciem tych substancji. Tylko w zeszłym tygodniu do białostockiego szpitala dziecięcego trafiła szóstka szesnastolatków.
Zmasowana akcja ruszyła jednocześnie w całej Polsce. Sanepid zdecydował, że ze wycofuje produkt o nazwie Tajfun i wszystkie podobne do niego substancje. Kontrolerzy w asyście policji weszli do wszystkich sklepów, w które mogłyby oferować takie wyroby.
Kilka godzin później sklepy zamknięto, a na drzwiach pojawiły się pieczęcie. Policja i straż miejska pilnują, by nikt niepowołany nie wszedł do środka. Za ich zerwanie grozi nawet dwa lata więzienia.
- W Białymstoku nie odnotowaliśmy poważniejszych prób zrywania zabezpieczeń. Tylko w jednym przypadku, ktoś w nocy naruszył jedną z pieczęci, jednak właściciel sam zgłosił do nas taką sytuację - mówi Jacek Pietraszewski, rzecznik straży miejskiej. Zdaniem strażników był to wybryk jednego z przechodniów.
Kontrola w sklepach z dopalaczami ciągle trwa. Sanepid nadal zbiera informacje z Białegostoku i całego województwa o punktach gdzie handluje się tymi substancjami. Tylko wczoraj pracownicy odkryli w Sokółce nowy sklep, którego wcześniej nie było na liście.
Próbki substancji zabezpieczonych w sklepach trafią teraz do laboratorium. Naukowcy będą je analizować.
- Sklepy pozostaną zamknięte, dopóki Główny Inspektor Sanitarny nie odwołania swojej decyzji - przyznaje Gabrylewska.
Do akcji przeciw dopalaczom przygotowuje się też magistrat. Urzędnicy chcą prowadzić specjalną akcję edukacyjną. W związku z ostatnimi wydarzeniami ma być ona bardziej wzmocniona. Szczegóły mamy poznać na początku przyszłego tygodnia.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?