Umowa zawarta w ubiegłym tygodniu między bielskimi przedsiębiorstwami a uczelnią ma - najszybciej jak to możliwe, przy wykorzystaniu unijnego wsparcia - zaowocować nowoczesnymi rozwiązaniami technologicznymi. Konsekwencją tego powinien być zaś wzrost zamówień na zagranicznych rynkach i większa liczba miejsc pracy.
Obie bielskie firmy zajmują się budownictwem drewnianym: Danwood - jednorodzinnym, a Unibep - modułowym wielorodzinnym.
Jak mówi Jan Mikołuszko, prezes Unibepu, są to proste konstrukcje, ale coraz bardziej innowacyjne technologie. A że obie firmy stawiają czoła konkurencji przede wszystkim na zachodnich rynkach (Norwegia, Niemcy, Austria, Szwajcaria), muszą nieustannie podnosić swoje standardy. Niezbędne jest - jak podkreślali obaj prezesi - opracowanie rozwiązań technologicznych, które dadzą ich produktom nową jakość.
- Nawet fachowcy z branży nie zdają sobie sprawy, jak zaawansowane technologicznie konstrukcje robimy pod względem np. oszczędności energetycznej czy akustyczności - podkreślał Jan Mikołuszko. - Stąd potrzeba współpracy z politechniką. Dzięki niej chcemy też lepiej przygotować się do wykorzystania funduszy unijnych w nadchodzącej perspektywie finansowej, gdy decydującymi kryteriami będą innowacje i internacjonalizacja działań.
- Zajmując się od kilkunastu już lat produkcją domów i rozwijając swój produkt, kupowaliśmy różne rozwiązania i osiągnęliśmy taki sam poziom jak pierwszoligowe firmy, zajmujące się tym na Zachodzie - wyjaśniał Jarosław Jurak. - Potrzebujemy teraz zaplecza naukowego i wsparcia rozwoju naszych własnych pomysłów. Naturalną koleją rzeczy wybraliśmy na partnera politechnikę. Tym bardziej, że nasz region ma tradycję budowy domów drewnianych. Pracujemy już nad jednym projektem, a ta umowa sformalizuje nasze działania.
- Z tymi firmami pracujemy tak naprawdę od lat, powstały nawet na ten temat dwa doktoraty i została wydana książka - precyzował prof. Czesław Miedziałowski, ojciec duchowy przedsięwzięcia, kierownik katedry mechaniki konstrukcji PB, którego specjalnością są konstrukcje drewniane. - A teraz otwiera się przed nami możliwość finansowego wsparcia naszych działań w kolejnej perspektywie finansowej i ukierunkowania prac w zakresie konstrukcji drewnianych.
Profesor podkreślił też, że będzie to okazja do nauki współpracy dwóch środowisk: naukowego i biznesowego, gdzie jedna strona zajmuje się pracami badawczymi, a druga - wdrożeniami.
- Powoli do historii przechodzi takie pojęcie jak budownictwo ekologiczne, energooszczędne - wyjaśniał prof. Miedziałowski. - Pojawiają się bardziej zaawansowane rozwiązania i związane z tym nazewnictwo: budynki zero energetyczne czy zero energetyczne plus. I naszą perspektywą jest właśnie realizacja tych budynków. Ponadto w świecie lansowane są tzw. surowce odnawialne, a drewno do nich należy, oczywiście pod warunkiem dobrze prowadzonej gospodarki leśnej.
Umowa, co podkreślił prof. Lech Dzienis, rektor Politechniki Białostockiej, jest jedną z wielu podpisywanych przez uczelnię z przedsiębiorcami. Tej nadano jednak szczególną oprawę ze względu na rolę, jaką Bielsk Podlaski zaczyna odgrywać na gospodarczej mapie województwa, wyrastając na centrum przemysłowe regionu.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorcówDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?