Coraz bliżej do dotacji na założenie własnej firmy.

Moment, gdy zainteresowani dotacjami na realizację swojego pomysłu na biznes będą mogli po nie znowu wystąpić, jest coraz bliższy – na początku października poznamy instytucje, które będą w naszym województwie odpowiedzialne za przyznawanie tych pieniędzy.

Jednym z kryteriów oceny operatorów, którzy zgłosili się do właśnie rozstrzyganego konkursu, było ich minimum roczne doświadczenie w tego rodzaju działalności – a nie będzie ona polegała tylko na przyznawaniu dotacji uprawnionym. Trzeba im także zapewnić grupowe i indywidualne szkolenia umożliwiające uzyskanie umiejętności niezbędnych do podjęcia i prowadzenia działalności gospodarczej, w tym inwestycyjnej, ze szczególnym naciskiem na innowacyjne rozwiązania. Pod uwagę była także brana skuteczność działań operatorów – miernikiem jest tu trwałość firm, które już wcześniej powstały przy ich wsparciu: jeżeli po dwóch latach nadal funkcjonuje 80 proc. z nich (lub 70 po 2,5 roku), to jest to dobry efekt działający na plus operatora.
Ocena zawiera jeszcze jeden ważny wymóg – projekty składane przez instytucje chcące pośredniczyć w przyznawaniu dotacji muszą być szyte dokładnie na miarę potrzeb czterech subregionów: białostockiego, łomżyńskiego, suwalskiego i bielskiego.
Gdy już – po konkursie – poznamy, gdzie mogą się kierować zainteresowani funduszami na zakładanie własnych firm, pozostaje jeszcze przypomnieć, kto może się po nie zgłaszać.

Otóż bezzwrotne dotacje na rozpoczęcie własnej działalności będą przeznaczone dla osób po 30. roku życia, znajdujących się w szczególnie trudnej sytuacji na rynku pracy. Należą do nich np. kobiety, osoby z niepełnosprawnością, długotrwale bezrobotni lub mający niskie kwalifikacje. Grupą, która również, ze względu na trudną sytuację, będzie mogła starać się o dotacje, są ludzie po 50. roku życia.

Osoby takie będą mogły dostać około 23 tys. zł dotacji inwestycyjnej. W puli konkursu było 13 mln zł.

23 tysiące złotych – tyle będzie można dostać dotacji na założenie własnej firmy

Komentarz eksperta
Anna Naszkiewicz, wicemarszałek województwa podlaskiego:
Rozpoczęcie działalności gospodarczej wiąże się nieuchronnie z koniecznością zainwestowania, co często stanowi barierę nie do pokonania dla osób chcących prowadzić własny biznes. Dlatego właśnie dotacje z Funduszy Europejskich zawsze cieszyły się bardzo dużą popularnością w naszym województwie. Tym bardziej że wsparciu finansowemu towarzyszy wsparcie merytoryczne ze strony specjalistów, którzy podpowiadają osobom z pomysłem na biznes, jak rozpocząć działalność gospodarczą. Każdy uczestnik konkursu zaczyna od sporządzenia własnego biznesplanu, a najlepsi dostają dotacje.

Warto też podkreślić, że wsparcie merytoryczne jest dostępne dla przedsiębiorcy również przez pierwsze miesiące prowadzenia działalności gospodarczej, a ponadto można otrzymać pieniądze na opłaty związane z prowadzeniem firmy.

Konkurs został tak zaplanowany, aby operatorzy dotacji wyłonieni w każdym z subregionów (białostockim, łomżyńskim, suwalskim i bielskim) mogli dotrzeć ze wsparciem do mieszkańców wszystkich powiatów. Mamy nadzieję, że dzięki temu z pomocy skorzystają osoby bezrobotne z małych ośrodków, czyli w szczególnie trudnej sytuacji na rynku pracy.
Rekrutacje do programu w poszczególnych subregionach powinny ruszyć jeszcze w tym roku.

W regionalnym programie podziału Funduszy Europejskich na lata 2014–2020 na zakładanie działalności gospodarczej przeznaczonych jest łącznie ponad 40 mln zł. Konkursy będą powtarzane do wyczerpania tej kwoty.

Więcej o Regionalnym Programie Województwa Podlaskiego:
'www.rpo.wrotapodlasia.pl

Więcej o funduszach:
**

**

Główny Punkt Informacyjny: Białystok – tel.: 85 66 54 302,
e-mail: [email protected]