Centrum Krwiodawstwa szykuje się do remontu. Będzie większa sala pobrań i wygodniejsze poczekalnie

- Remont obejmie dwa piętra budynku - zapowiada Bartosz Szutkiewicz z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Białymstoku.

Remont obejmie piętro, gdzie znajduje się rejestracja, gabinety analityczne i gabinety lekarskie, jak również piętro, gdzie pobierana jest krew. Zmieniona zostanie podłoga, ściany, ale przede wszystkim - przebudowane zostaną konkretne pomieszczenia.

Krwiodawców zazdrości nam cała Polska

- Chcemy powiększyć salę, gdzie wykonywane są donacje. Jej powierzchnia zostanie niemal podwojona - zapowiada Bartosz Szutkiewicz. Jak mówi, jest to bardzo potrzebne, gdyż w niektóre dni (przede wszystkim w czwartki - gdyż po oddaniu krwi przysługują dwa dni wolnego z pracy) dawców było tak wielu, że trzeba było uruchamiać dodatkowe punkty pobrać na ostatnim, przeznaczonym dla administracji, piętrze budynku.

- Dodatkowo chcemy wygospodarować uniwersalne pomieszczenie, które w przyszłości będzie służyć dla ośrodka pobierającego komórki krwiotwórcze, czyli szpikowe. Bo staramy się o zdobycie takiej certyfikacji, która umożliwi nam prowadzenie takiego ośrodka. Chcemy, by dawcy z Białegostoku mogli to zrobić tu, na miejscu i nie musieli jeździć do innych ośrodków - tłumaczy Bartosz Szutkiewicz.

Powiększy się też poczekalnia przy rejestracji dawców, utworzony zostanie czwarty gabinet lekarski i dodatkowe stanowisko rejestracyjne.

Remont ma ruszyć jeszcze w tym roku. Ale to nie znaczy, że RCKiK przestanie w tym czasie działać: - Przeorganizujemy. Stanowiska do oddawania krwi powstaną w części administracyjnej, oddzielimy też nieremontowaną część sali pobrań - zapowiada Szutkiewicz.

Ile pieniędzy zostanie przeznaczonych na remont - tego Bartosz Szutkiewicz przed przetargami nie chce ujawniać. Wiadomo tylko, że pieniądze pochodzą ze środków własnych CKiK oraz z dotacji Ministerstwa Zdrowia.