
Papierosy ukryte były między innymi w oponach tirów.
(fot. fot. Izba Celna w Białymstoku)
Wszystkie zdarzenia miały miejsce w Budzisku. Do dwóch zatrzymań doszło we wtorek wieczorem. Celnicy wytypowali do rutynowej kontroli dwa samochody ciężarowe na ukraińskich numerach rejestracyjnych.
- Podczas rewizji pojazdów pies służbowy Nero w charakterystyczny sposób zaznaczył koła jezdne i zapasowe obu naczep. W wyniku szczegółowej kontroli okazało się, że kierowcy tirów ukryli w oponach łącznie 7 tysięcy paczek papierosów o szacunkowej wartości rynkowej blisko 50 tysięcy złotych - relacjonuje Maciej Czarnecki, rzecznik prasowy białostockiej izby celnej.
Kolejny przemyt celnicy udaremnili w środę. Wtedy zatrzymali tira z naczepą typu chłodnia na litewskich numerach rejestracyjnych kierowanego przez Białorusina.
- Prześwietlenie urządzeniem RTG wykazało, że w podłodze chłodni mogą znajdować się papierosy. Przypuszczenia celników potwierdził również labrador Lucky, który charakterystycznym drapaniem zaznaczył podłogę naczepy - dodaje Czarnecki.
W podwójnej, przerobionej podłodze chłodni celnicy znaleźli w sumie 19 tysięcy paczek papierosów. Wartość kontrabandy, do której przyznał się pasażer ciężarówki - również Białorusin, oszacowano na 130 tysięcy złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?