W minioną sobotę około godziny 16 bielscy policjanci zabezpieczający imprezę motocyklową w Boćkach otrzymali zgłoszenie, że jeden z uczestników może być pijany.
Policja na drodze wyjazdowej z miejscowości Boćki zauważyła kawasaki jadące w kierunku Bielska Podlaskiego, którym podróżowały dwie osoby.
Motocyklista nie zareagował na polecenie mundurowych i zamiast zatrzymać kawasaki zaczął gwałtownie przyśpieszać.
Policyjny pościg drogówki, także na motocyklach, ruszył za piratem.
Dramatyczny pościg za piratem
Według relacji policjantów pijany motocyklista próbował uciec, jadąc z zawrotną prędkością dochodzącą do 200 km/h.
Kierujący łamał przy tym wszelkie przepisy drogowe, między innymi wyprzedzał na skrzyżowaniu oraz na zakręcie, narażając innych kierowców na niebezpieczeństwo.
W Bielsku Podlaskim policji udało się zablokować uciekający pojazd. Kierowca próbując ominąć policjantów, wjechał na krawężnik, po czym jego kawasaki przewróciło się.
Kierowca miał 2,5 promila alkoholu, pijany był również pasażer. 25-latek nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdem, a jego motocykl nie był dopuszczony do ruchu.
Teraz mężczyzna z brawurowej jazdy będzie tłumaczył się przed sądem.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?