Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

BiKeR. Miejskich rowerów może być więcej

Marta Gawina [email protected]
Stacja przy Centralu należy do jednych z najpopularniejszych. Po południu trudno tu o rower.
Stacja przy Centralu należy do jednych z najpopularniejszych. Po południu trudno tu o rower. Anatol Chomicz
Odnotowano już ponad 20 tysięcy wypożyczeń BiKeRów. Jeżeli będą cieszyły się tak dużą popularnością przez cały sezon, stacji i rowerów może być więcej. Tak zapewnia białostocki magistrat.

Na razie białostoczanie mają do dyspozycji 300 pojazdów na 30 stacjach w różnych częściach miasta. Z BiKeRów korzysta już blisko 13 tysięcy osób. Tylu jest zarejestrowanych użytkowników na oficjalnej stronie białostockich rowerów miejskich.

Dlatego już pojawiają się opinie, że rowerów i stacji powinno być więcej. - Brakuje jej przy skrzyżowaniu ul. Sosabowskiego z Wasilkowską - uważa jedna z naszych Czytelniczek. Podobne sygnały płyną z okolic ul. Warszawskiej i Chrobrego, czy osiedla Zielone Wzgórza.

BiKeR - białostocki rower miejski już działa. Test i instrukcja wypożyczenia (zdjęcia, wideo)

- Rano trudno dojechać do centrum z naszego osiedla. Na stacji jest pusto. Z kolei po południu jest wielki problem, żeby wypożyczyć rower przy Rynku Kościuszki - opowiada Monika Kowalska, mieszkanka Zielonych Wzgórz.

Na rozbudowanie całego systemu musi zgodzić się urząd miejski. Jego przedstawiciele nie mówią nie, chcą jednak poczekać do końca sezonu.

- Na razie mamy efekt nowości. Będziemy obserwować, czy rowery miejskie nadal będą cieszyć się tak dużą popularnością - mówi Urszula Mirończuk, rzeczniczka prezydenta Białegostoku. Przyznaje, że będzie się to wiązać z dodatkowymi kosztami.

Wielka szansa na BiKeRoszał białostoczan

Jest jednak pewna szansa, że miejsc wypożyczeń będzie więcej jeszcze tego lata.

- Na pewno będziemy się starać rozwinąć system o stacje sponsorskie/patronackie stawiane we współpracy z firmami z Białegostoku, np. galeriami handlowymi, deweloperami. Podobne rozwiązania funkcjonują w innych miastach - mówi Michał Dąbrowski, przedstawiciel firmy Nextbike z Wrocławia, która odpowiada za miejskie rowery w Białymstoku. Sporo emocji wśród białostoczan budzą też konsekwencje za zepsuty rower.

- Osoby, które użytkują rowery zgodnie z ich przeznaczeniem, nie mają się czego obawiać. Za każdym razem indywidualnie oceniamy uszkodzony rower i zdajemy sobie sprawę z tego, że są elementy, które ulegają zniszczeniu na skutek prawidłowej eksploatacji. W przepisie tym mowa jest o niewłaściwym użytkowaniu sprzętu i o udowodnieniu przez nas zniszczeń. Do każdego ewentualnego wezwania dołączony jest materiał zdjęciowy oraz opis sytuacji i stanu roweru - wyjaśnia przedstawiciel firmy Nextbike.

Przypomina, że jeżeli ktoś przebije dętkę podczas jazdy, nie będzie to kwalifikowane jako celowe zniszczenie.

Warto też pamiętać, by wszelkie usterki od razu zgłaszać operatorowi BiKeRa. Kolejna rzecz to szczegółowe przeczytanie regulaminu. Tu znajdziemy także cennik napraw.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny