Białystok. W sobotę przejedzie rowerowy Peleton Pamięci Ofiar Sowieckich Represji

Peleton Pamięci to wydarzenie, które rokrocznie organizuje Muzeum Pamięci Sybiru. Instytucja, chce, by w aktywny sposób przypomnieć wydarzenia sprzed 83 lat. Chodzi o niemiecko-sowiecki pakt o nieagresji, znany jako pakt Ribbentrop-Mołotow. Układ został zawarty 23 sierpnia 1939 r. w Moskwie przez szefa MSZ III Rzeszy Joachima von Ribbentropa i ludowego komisarza spraw zagranicznych ZSRR Wiaczesława Mołotowa.

Co ważne bieżąca edycja zyskała nową formę i nazwę - Peleton Pamięci Ofiar Sowieckich Represji.

Dyrektor Muzeum Pamięci Sybiru, Wojciech Śleszyński podkreślił, że zmiana nazwy nastąpiła, gdyż chciał zaznaczyć szerszy kontekst historyczny zbrodni sowieckich.

- Poprzez nową formę Peletonu Pamięci chcemy podkreślić międzynarodowy charakter zbrodni sowieckich. Bez wątpienia w historii tej części Europy jest data podpisania paktu Ribbentrop-Mołotow, często też zwanego paktem Hitler-Stalin, w wyniku którego podzielona została nie tylko II Rzeczpospolita, ale cała Europa środkowo-wschodnia. W czasie przejazdu chcemy upamiętnić ofiary represji ze wszystkich krajów Europy środkowo-wschodniej, ale szczególnie w tym roku peleton chcemy poświęcić kwestii litewskiej - powiedział Śleszyński.

Uczestnicy przejadą rowerami przez miasto, zaś podczas zaplanowanych postojów w znaczących pod względem historycznym miejscach, będą słuchać opowieści. Nie zabraknie podczas peletonu odniesień do bieżących wydarzeń, wojny w Ukrainie. Trasa liczy ok. 6 km.

W przejeździe wezmą udział również goście z Centrum Badań Ludobójstwa i Ruchu Oporu Mieszkańców Litwy, dyplomaci, a także sportowcy z Ukrainy, którzy przebywają w Białymstoku.

- Każda inicjatywa, która przybliża nam pamięć o ofiarach tych strasznych czasów jest godna pochwały i kontynuowania. W tym roku szczególny nacisk jest położony na Litwę, będziemy pamiętali o Tribałtyce, o krajach nadbałtyckich, które były również ofiarami tego strasznego systemu – dodał Tomasz Kurciński, konsul honorowy Republiki Litewskiej.

Jak zapewnił Piotr Popławski, kierownik Działu Projektów Kulturalnych, peleton wyruszy w sobotę (27.08) o godz. 17:00 spod Muzeum Pamięci Sybiru. Uczestnicy pojadą ulicą Wasilkowską, potem Sienkiewicza w stronę centrum i następnie al. Piłsudskiego. Peleton dotrze przed Pałac Branickich, pod Teatr Dramatyczny i następnie ruszy pod budynek sądu na rogu Mickiewicza i Świętojańskiej, gdzie mieściła się siedziba NKWD. Po tym przystanku, Peleton powróci pod Muzeum Pamięci Sybiru. Na zakończenie przejazdu organizatorzy chcą, by wspólnie spotkać się przy pomniku Bohaterskiej Matki Sybiraczki, gdzie zostaną złożone kwiaty i znicze.

- Są to miejsca, które funkcjonują w świadomości białostoczan, to są centralne miejsca w administracyjnym systemie miasta. Mają one bogatą historię nie tylko związaną z okresem przedwojennym czy tym nowożytnym, ale mało kto wie, że te miejsca w czasie sowieckiej okupacji pełniły bardzo ważną funkcję dla okupantów – powiedział Piotr Popławski.

Dodał, że podobne miejsca znajdowały się też w innych miastach i miejscowościach w całej Europie Środkowo-Wschodniej.

- Chcemy pokazać uniwersalizm tej opowieści, że to co spotykało białostoczan spotykało też mieszkańców m.in. Estonii, Łotwy, Litwy – podkreślił Popławski.