Około 17 30 nasza Czytelniczka zauważyła nad budynkiem Dworca Kolejowego Białystok Fabryczny kłęby czarnego dymu. Wezwała straż pożarną, a później zadzwoniła do nas.
- Pali się dworzec przy Traugutta! - powiedziała pani Magda. - Nie wiem, czy ktoś jest w środku.
W pobliżu był akurat jeden z naszych fotoreporterów. Sfotografował całą sytuację. Jak się później okazało było to podpalenie. W opuszczonym piwnicznym pomieszczeniu ktoś podpalił stare opony. Gdyby nie błyskawiczna reakcja naszej Czytelniczki straż pożarna mogłaby nie dojechać na czas, a budynek spłonąłby doszczętnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
