Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białystok. Pierwsze i ostatnie butelkomaty. Spółka Lech Sp. z o.o. nie planuje zakupu kolejnych urządzeń

Paweł Żukowski
Butelkomat w holu pływalni BOSiR
Butelkomat w holu pływalni BOSiR Przedsiębiorstwo Usługowo-Handlowo-Produkcyjne "LECH" Spółka z o.o.
- Nie planujemy montażu kolejnych automatów. Dwa urządzenia, które posiadamy zostały zakupione w celu zwrócenia uwagi na problem tworzyw sztucznych i promowania selektywnej zbiórki odpadów. Butelkomaty powinny być elementem systemu kaucjowania plastikowych butelek, a koszty ich montażu powinni ponosić producenci tego typu opakowań – mówi Zbigniew Gołębiewski, specjalista ds. komunikacji P.U.H.P. LECH Sp. z o.o. w Białymstoku.

W Białymstoku można korzystać z dwóch butelkomatów

Pilotażowa akcja zbiórki plastikowych butelek - „Posadź drzewko w Białymstoku”, rozpoczęła się w styczniu tego roku. Wtedy to, w holu Urzędu Miejskiego w Białymstoku, ustawiono dwa butelkomaty. Koszt jednego urządzenia to ok. 20 tys. złotych. W każdym z nich mieści się 240 popularnych PET- ów. Zebrane butelki będą sprzedawane firmom recyklingowym po 10 groszy za sztukę.

Na pytanie odnośnie liczby zebranych butelek, nikt nie potrafił udzielić nam odpowiedzi.

- Na chwilę obecną nie mamy danych na temat ilość zdanego do maszyn plastiku. Akcję podsumujemy na początku przyszłego roku. Wtedy też zdecydujemy, czy zarobione na sprzedaży butelek pieniądze przeznaczyć na sadzonki drzew, czy może na zakup np. karmy dla zwierząt - wyjaśnia Zbigniew Gołębiewski.

Białystok. Butelkomaty do galerii handlowej? Miejska spółka Lech prowadzi rozmowy

Akcja trwa, chociaż jest utrudniona przez pandemię koronawirusa. W sierpniu butelkomaty zostały przeniesione z budynku UM w do holów pływalni BOSiR przy ul. Stromej i Włókienniczej. Butelki zdawać możemy w godzinach pracy basenów.

- Niestety nie możemy ustawić tego typu urządzeń w otwartej przestrzeni. Konstrukcja maszyn wymusza ich montaż w pomieszczeniach zamkniętych - tłumaczy Zbigniew Gołębiewski.

Do butelkomatów możemy wrzucać butelki PET o pojemności 0,5 i 1,5 litra. Za ich zwrot nie otrzymamy zapłaty.

- Przykłady innych miast (np. Krakowa) pokazały, że płacenie za zdane butelki to nietrafione rozwiązanie. Okazało się, że niektórzy mieszkańcy zarabiali, przynosząc do automatów plastikowe butelki wyciągnięte z kontenerów na odpady. Po dwóch tygodniach w maszynach kończyły się pieniądze - kończy Zbigniew Gołębiewski.

Tajemniczy klient ze skarbówki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny