Białystok na łowach. Muzycznych

Tylko własne utwory

Tylko własne utwory

Udział w projekcie mogą brać zespoły zarówno nieposiadające jeszcze na swoim koncie debiutu fonograficznego, jak i te, którym udało się już zaistnieć na rynku muzycznym. Do konkursu można zgłaszać zarówno premiery, jak i utwory, które były wcześniej wydane, pod warunkiem, że są kompozycjami autorskimi. Nie ma żadnych ograniczeń, jeśli chodzi o wiek wykonawców lub prezentowany przez nich gatunek muzyczny. Każdy może zgłosić maksymalnie 3 utwory. Warunkiem uczestnictwa w konkursie jest dostarczenie nagrania na płycie CD wraz z wydrukowanym i wypełnionym formularzem zgłoszeniowym do dnia 20 sierpnia 2009 (decyduje data stempla pocztowego) na adres: Fundacja M.I.A.S.T.O. Białystok, ul. E. Orzeszkowej 5A/38, 15-083 Białystok z dopiskiem "Białystok Muzyczny". Dodatkowe informacje na: www.bialystok.muzyczny.pl

Chcemy pokazać, że w Białymstoku nie brakuje talentów muzycznych - mówi Konrad Sikora z Fundacji M.I.A.S.T.O. - Białostoczanie umieją tworzyć w każdym gatunku, to nie tylko blues - przekonuje Sławek Mojsiuszko.

Wielokulturowa nuta

I dlatego postanowili promować lokalną scenę muzyczną. W XXI wieku ilość gatunków muzycznych może przerażać, ale w różnorodności jest siła. - Przed II wojną światową, mówiono że jesteśmy wielkim tyglem kulturowym, dziś chcemy z tego tygla wydobyć porcję najlepszej muzyki - tłumaczą przedstawiciele fundacji.

Na razie czekają na propozycje muzyczne od twórców z Białegostoku i powiatu białostockiego. Amatorów i profesjonalistów. Ważne, żeby były to kompozycje autorskie.

- Nie stawiamy żadnych barier muzycznych - uprzedza pytania Sikora. - Wszystko będzie zależało od jakości zgłoszonych utworów.

Głosowanie w sieci

Fundacja chce jesienią wydać płytę dokumentującą stan białostockiej sceny muzycznej A.D. 2009. Jeszcze nie wiadomo, czy będzie to wydawnictwo jedno- czy dwupłytowe. Ważne, żeby propozycje spodobały się jury. A w nim zasiądą muzycy i dziennikarze, czyli ci, którzy słyszą i ci, którzy o muzyce piszą.

Nie zabraknie też głosu tych, którzy słuchają muzyki. W Internecie pojawi się specjalna strona, na której będzie można odsłuchać zgłoszonych do "Białegostoku Muzycznego" propozycji i zagłosować na swoją ulubioną. Ta piosenka, która zdobędzie najwięcej głosów internautów, na pewno trafi na krążek.

Na antenie studenckiego Radia Akadera pojawiły się już pierwsze audycje zachęcające muzyków do dzielenia się swoimi kompozycjami.

- Będziemy starali się prezentować zgłoszone utwory przynajmniej raz w miesiącu - obiecuje Michał Heller, dziennikarz stacji. Fundacja wierzy, że wydając płytę, wesprze promocję miasta i samych zespołów.

- Płyty "Białystok Muzyczny 2009" dostaną wszyscy, którzy zgłosili się do konkursu - deklaruje Mojsiuszko.

Harmonijkowe wariacje

To niejedyny pomysł na zbudowanie wizerunku Białegostoku jako miasta przychylnego muzyce. Już niedługo rozpoczną się warsztaty dla miłośników harmonijki ustnej. Miejsca na nich rezerwują muzycy nie tylko z kraju. Finał warsztatów podczas tegorocznej Jesieni z Bluesem.

Wtedy też poznamy laureatów ogólnopolskiego festiwalu Blueskamera.pl, czyli przeglądu twórczości audiowizualnej poświęconego polskiemu bluesowi.