Białostocka Marka otwiera nowe oddziały

To właśnie z rynku kapitałowego firma zamierza pozyskać środki na dalszy rozwój. Nowe oddziały oznaczają nowe miejsca pracy. Na początek spółka zatrudni kilkunastu pracowników – firma już rozpoczęła nabór kandydatów na stanowiska przedstawicieli handlowych, kierowników i pracowników administracyjnych.

Zobacz też: Białostocka Marka idzie na NewConnect. Zapis czatu z zarządem

Po sierpniowym debiucie Marka zatrudni kolejne osoby – również na stanowiska dyrektorskie.

- Szansę na zatrudnienie w naszej firmie mają także osoby bez doświadczenia w branży finansowej i z wykształceniem średnim, bo nowym pracownikom zaoferujemy profesjonalny system szkoleń – mówi Ewelina Borkowska z firmy Marka SA. - Poszukujemy ludzi z pasją i zaangażowaniem, kreatywnych, komunikatywnych, ale też dyspozycyjnych.

Zobacz też: Białostocka Marka po raz drugi szykuje się do wejścia na NewConnect

Nowe oddziały powstaną w regionach obiecujących, zarówno, jeśli chodzi o rynek pracy (znaczna stopa bezrobocia), jak i o potencjalnych klientów.

- Jak wynika z naszych informacji, klienci z województw położonych przy tzw. ścianie wschodniej są bardziej rzetelni i lojalni niż w innych regionach kraju - mówi Krzysztof Jaszczuk, prezes Marka SA. - Jest tu duże zainteresowanie naszymi produktami. Atuty tych regionu to również niewielka konkurencja ze strony małych spółek udzielających pożyczek.

Po uruchomieniu oddziałów w Olsztynie, Radomiu i Rzeszowie, w długofalowej perspektywie spółka chce rozszerzać działalność na pozostałe regiony Polski, by stać się firmą ogólnopolską.

Spółka posiada obecnie ok. 6,6 tys. klientów (7,2 tys. aktywnych umów). Wartość należności od klientów wynosi prawie 23 mln zł.