Baruch Prokadr Dojlidy WSFiZ Białystok nadal pozostaje jedynym zespołem w ekstraklasie bez zwycięstwa. Podlasianie przegrali już czwarty mecz w tym sezonie, tym razem z mistrzem Polski - Bogorią Grodzisk Mazowiecki 1:3 i spadli na ostatnie miejsce w tabeli.
- Nie było łatwo wygrać z zespołem z Białegostoku, bo zaczęliśmy od niespodziewanej porażki Xu Wenlianga i szczerze mówiąc trochę obawiałem się o wynik - mówi Wang Zeng Yi, lider zespołu z Grodziska.
Znakomicie w pierwszym pojedynku spisał się białostocki Chińczyk, Liu Wei, który potwierdził, że reprezentuje dużą klasę. Wenliang momentami był bezradny i zasłużenie przegrał w czterech setach.
- Forma naszego Azjaty rośnie. Widać, że dobrze mu zrobiły treningi z chłopakami z Grodziska - ocenia Mariusz Baruch, prezes klubu.
W kolejnych grach nie było niestety, tak dobrze. Filip Młynarski nie miał nic do powiedzenia w konfrontacji z popularnym "Wandżim". Białostoczanin co prawda, przez większą część pojedynku był równorzędnym partnerem, dla Chińczyka z polskim paszportem, ale ostatecznie przegrał wszystkie trzy sety.
- Grałem troche usztywniony, bo przegrywaliśmy wówczas mecz 0:1 i Młynarski rzucił się na mnie - ocenia Zeng Yi. - Wygrałem w końcówkach, ale mogło być różnie - dodaje.
Nie wytrzymał nerwowo
Bliski sprawienia niespodzianki był Mateusz Czernik, który debiutował przed białostocką publicznością. Niestety, trema nie pozwoliła młodemu zawodnikowi na nic więcej poza nawiązaniem walki z Arturem Danielem. Białostoczanin przegrał 0:3, ale w dwóch setach miał piłki setowe.
- Zdenerwowałem się w drugiej partii, bo prowadziłem już 7:1 i poległem - tłumaczy Czernik. - Poza tym słyszałem docinki z trybun, że przegrałem wygranego seta, a to nie pomaga w mobilizacji - dodaje.
Wkrótce będzie lepszy
Ostatni pojedynek stoczyli Chińczycy, Wei z Zeng Yi. Pewnie wygrał zawodnik gości, ale nie zabrakło efektownych wymian.
- Liu to dobry zawodnik, ale gra dopiero pierwszy rok w Polsce i jego prawdziwą wartość poznacie w przyszłym sezonie - kończy "Wandżi".
Wyniki 4. kolejki
Baruch Prokadr Dojlidy WSFiZ Białystok - Bogoria Grodzisk Mazowiecki 1:3.
Liu Wei - Xu Wenliang 3:1 (11:9, 14:12, 9:11, 15:13), Filip Młynarski - Wang Zeng Yi 0:3 (7:11, 9:11, 8:11), Mateusz Czernik - Artur Daniel 0:3 (8:11, 10:12, 10:12), Liu Wei - Wang Zeng Yi 0:3 (8:11, 8:11, 7:11).
Trasko Ostrzeszów - Kominki Opoka Trzebinia 3:2, AZS Politechnika Rzeszowska - Gorzovia Gorzów 0:3 , GLKS Nadarzyn - Odra Głoska 3:1, Morliny Ostróda - ZKS Drzonków 1:3.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?