Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bagnówka: Protest mieszkańców z powodu planu zabudowy

Aneta Boruch
mają działkę przy ul. Kosińskiego. Gdy plan zagospodarowania wejdzie w życie, nie będą mogli zbudować przy domu szamba. Na razie nie ma też szans na podłączenie się do miejskiej kanalizacji. Swój problem przedstawili wczoraj radnym podczas komisji.
mają działkę przy ul. Kosińskiego. Gdy plan zagospodarowania wejdzie w życie, nie będą mogli zbudować przy domu szamba. Na razie nie ma też szans na podłączenie się do miejskiej kanalizacji. Swój problem przedstawili wczoraj radnym podczas komisji. Andrzej Zgiet
Projekt planu dla części osiedli Wygoda i Jaroszówka już jest. I bardzo nie podoba się niektórym mieszkańcom. Wpłynęło kilkanaście pojedynczych uwag i jedna - zbiorowa. Sprawą zajmowała się komisja zagospodarowania przestrzennego.

- Według planu moja działka w połowie przeznaczona jest pod budownictwo jednorodzinne, a w połowie pod wielorodzinne - mówił Paweł Lebiedziński, który przyszedł na posiedzenie komisji.

W zeszłym roku postawił dom. - Kiedy dostawałem warunki zabudowy, nie było tam przewidzianego miejsca na budynki wielorodzinne. A teraz jest. Nie rozumiem tej decyzji.

- Mam tam działkę. To zachowek po ojcu - tłumaczył z kolei radnym i urzędnikom Karol Jaworowski. - Dostałem warunki zabudowy, dopuszczające budowę szamba. Ale teraz plan mi na to nie pozwoli. Jeśli wejdzie w życie nie będę mógł tam ani budować, ani tego sprzedać, bo nikt tego nie kupi.

Takich uwag do proponowanego planu zagospodarowania mieszkańcy Bagnówki mają sporo. Wpłynęło kilkanaście pojedynczych, a jedna zbiorowa - od 20 właścicieli nieruchomości.

Najwięcej dyskusji na posiedzeniu komisji wywołała sprawa budowy szamb przydomowych. Plan ich zakaże, a niektórzy mają już teraz wydane decyzje o warunkach zabudowy, które na to pozwalają.

- Masę młodych ludzi kupiło działki na kredyt, a teraz plan ich zablokował - opowiadał inny z mieszkańców. - To ogromne pieniądze. Trzeba spłacać kredyty, a nawet nie ma informacji, kiedy sieci miejskie będą budowane. To jest chore.

Radni po stronie mieszkańców

- Plany trzeba robić nawet wtedy, kiedy wiemy, że za rok czy dwa nie wejdziemy tam z inwestycjami - przekonywał wiceprezydent Adam Poliński. - Niestety, nie mamy jeszcze takiej komfortowej sytuacji, żeby z wyprzedzeniem robić infrastrukturę.

Po stronie mieszkańców opowiedziała się większość radnych.

- W tej chwili tak naprawdę blokujemy te działki na kilka lub kilkanaście lat - mówiła Monika Suszczyńska z PO. - To ograniczenie własności.

- Jaką mają alternatywę ci ludzie, którzy kupili place, a prawo nie zezwala im na budowę? - dopytywała się radna Halina Wasiak z PO. - Czy pozwoli się im w tej sytuacji na budowę przydomowej oczyszczalni ścieków?
Ostatecznie jednak komisja pozytywnie zaopiniowała projekt planu. Ale z zastrzeżeniem, żeby urbaniści wprowadzili rozwiązanie, które pozwoli na tymczasową budowę szamb.

- Mam prośbę do urbanistów, aby wprowadzili bardziej łagodne możliwości wybrnięcia z tej sytuacji i godzące interesy różnych osób - zakończył Zbigniew Nikitorowicz, przewodniczący komisji.

Nad 20 uwagami do tego planu zagospodarowania radni będą głosować na najbliższej sesji. Prawdopodobnie wtedy zostanie wprowadzona stosowna poprawka.

Tereny pod rozwój

Obszar objęty planem ma powierzchnię 329 ha i położony jest na północ od ul. 27 Lipca po granice administracyjne miasta. Od wielu lat są to tereny strategiczne dla rozwoju Białegostoku. Obecnie zainteresowanie inwestycyjne nimi jest bardzo duże.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny